tak ;) | 78% - 74 | |||||
nie ;( | 1% - 1 | |||||
pół na pół :| | 12% - 12 | |||||
już teraz bym jej nie kupił :? | 7% - 7 | |||||
|
mi tam ssanie za bardzo nie potrzebne moja zetka jakoś radzi sobie bez ssania i za czesto nie używam i w sumie to mogło by byc przy kierownicy ale mi pasuje tak jak jest jak kupiłem zetke to za bardzo nie wiezdziałem jak włańczyc ssanie i nie było mi potrzebne mi zetka w zime odpala bez ssania a wam??
Offline
ja nie odpalam zetki w zmię.
Offline
gdyby mi mieli yamahe dac to bym mojeej UKOCHANEJ ZECIUNI NIE ODDAL
mam co do niej plany ktore chce zrealizowac i mi sie podoba gdyby mi nie pasowala to bym jej nie kupil ''P
bede jej jeszcze plastiki boczne na black malowal {ale "chroma" zzostawie }
naklejki precz
paski red na kola
zacisk na red
siatka "red"
i modyfikacje takie jak "domcio" z silnicczkiem
P.Ssory za bledy
Offline
ze swojej zetki jestem bardzo zadowolny, chociaż z początku troche problemów z elektroniką było ale teraz jest wszystko w porządku
Offline
Tak jestem zadowolony I za nic bym jej nie oddał. Za dużo na niej przeżyłem. Tylko cena i dostęp do części...
Offline
Z Zetki nie, z Astona jak najbardziej
Offline
Drugi raz bym nie kupił, ale jak już jest to niech będzie, poza tym sprzedawać sie nie opłaci bo za jaką cene
Offline
Ja prawdopodobnie drugi raz też bym chyba nie kupił, ale jak kolega wyżej napisał, sprzedawać się nie opłaca
Offline
Jezeli o mnie chodzi to jestem zadowolony ze swojej zeci , spelania moja wszystkie oczekiwania oraz nic sie nie psuje
Offline
Pewnie że tak !!! Jak patrze na kumpli i ich Apki (jedna SR Di-Tech, druga w gaźniku) to żal d*pę ściska . Kumpel w ditecha włożył 1000 zł i tak nie jeździ :O
Offline
Nigdy swojej zeci nie oddam. Mam do niej sentyment
Offline
Sentyment to można mieć do 30-letniej motorynki po ojcu, ale nie do rozpadającego się chińczyka. Załóżmy, że tego nie było.
Niech sobie będzie, że jestem pól na pół.
Ostatnio edytowany przez automateusz (2013-02-04 14:21:14)
Offline
Maka_17 napisał:
Pewnie że tak !!! Jak patrze na kumpli i ich Apki (jedna SR Di-Tech, druga w gaźniku) to żal d*pę ściska . Kumpel w ditecha włożył 1000 zł i tak nie jeździ :O
Di-tech w aprili to kompletny nie wypał , spalanie może poziomu zetki , ale jak przyjedzie wymienić wtrysk to ... lepiej przerobić na gaźnik
Co do zetki/benzera to 50/50
Offline
automateusz napisał:
Sentyment to można mieć do 30-letniej motorynki po ojcu, ale nie do rozpadającego się chińczyka.
Żeby nie robić OT, z zetki jestem niezadowolony.
Ile tych Zetek miałeś, że tak uogólniasz z tym "chińczykiem" ? Może coś nie tak z Twoim egz. jest albo nie potrafisz o niego zadbać.
Forumowe Zetki za bardzo nie chcą się rozpadać z tego co widzę.
Odkąd tato Ci kupił "ścigacza" prawie w każdym poście się powtarzasz i każdy już wie, że wg Ciebie Zetka to gów... więc już skończ i nie rób kolejnych prowokacji, bo to się już robi mdłe.
ps. sentyment można mieć do wszystkiego, to sprawa indywidualna.
Offline
To się nazywa syndrom małego pindola ^^ Ma małego wiec dowartościowuje się sprzętem za 10 kafli
Offline