PickNick - 2012-03-31 01:55:24

Zrobione przez Picknick


:trollface::trollface::trollface:



Na podstawie WORD SZCZECIN



Plac i miasto




-Sprawdzam naciąg łańcucha,
-Sprawdzam 2 zadania które mi przydzieli,
-Przepycham 5 metrów,
-Stawiam na boczną podpórkę/centralkę, jeżeli nie będzie podpórki,
-Oddalam się o metr od motocykla, patrzę na wycieki (bardziej dla picu),
-Wkładam kask na głowę,
-Wsiadam,
-Ustawiam lusterka,
-Przekręcam stacyjkę, wbijam bieg, oglądam się do tyłu przez lewe ramię i jadę na 8,
-Nie oglądam się na ósemkach, robię pięć ósemek i zjeżdżam, zawracam (zależy od Word)
-Jadę na slalom, rozglądam się przy każdym pachołku, zawracam (zależy od Word)
-Jadę na wzniesienie, staję w wyznaczonym miejscu, egzaminator daje wyraźne polecenie i ruszam:
1.1 noga na hamulcu
1.2 oglądam się jak przy KAŻDYM RUSZANIU przez lewe ramię
1.3 Puszczam hamulec i GAZZUUUUUUZUZUUZ
-(tutaj zależy od Word)Zjeżdżam z wzniesienia i jadę na hamowanie awaryjne (gościu mi powiedział, żeby nie szarżować, więc u mnie nawet to awaryjne nie było)
-Na miasto i PRZY KAŻDYM RUSZENIU SIĘ OGLĄDAĆ I ROBIĆ CZYNNOŚĆ JAK PRZY RUSZANIU NA WZNIESIENIU.
-Na światłach procentuje przekładanie nóg, wbijanie luzu i znowu przekładanie nóg i wbijanie biegu
-Trzeba żyć na tym motorze, skrzyżowanie to rozglądać się, niebezpieczeństwo (tory) to zwolnić i co chwilę profilaktycznie się patrzeć w lusterko i podziwiać łysinę egzaminatora.

Warto wiedzieć



*Zawsze po sprawdzeniu dwóch losowych zadań, sprawdzamy naciąg łańcucha, przepychamy motocykl i oglądamy go "dla picu"
*Ybr 125 i 250 od razu po włączeniu silnika mają światła mijania, nie ma możliwości zapomnienia włączenia świateł
*Światła drogowe umieszczone przy lewej manetce
*Pod światłami drogowymi jest klakson
*Pomiędzy klaksonem a przełącznikiem świateł mijania (kreski na dół), drogowych (kreski wyprostowane) są światła kierunkowskazu.
*Obie ybrki z tyłu mają bęben, więc nie ma co się stresować w poszukiwaniu zbiorniczka płynu hamulcowego do tylnego koła, jest tylko z przodu.
*Każdy Word ma określoną trasę egzaminacyjną, należy ją wyćwiczyć jak się da
*Uważać szczególnie na przejściach dla pieszych, bo Wordy mają idiotyczne zasady, jak pieszy wkroczy na jezdnię, obojętnie jakiej grubości i ty możesz spokojnie przejechać, bo pieszy wchodzi od drugiej strony, to i tak trzeba się zatrzymać.
  Można ruszyć jak pieszy przeszedł tyle drogi, by bezkolizyjnie ominąć go na pasach.



(Regułki na olej, łańcuch i płyn hamulcowy)
*Stan techniczny i ugięcie łańcucha: 1,5-3cm (lub jezeli inaczej jest w instrukcji)
*Poziom oleju silnikowego: wyjmujemy bagnet, wycieramy, wkładamy, wyjmujemy i sprawdzamy czy olej jest między minimum a maksimum.
*Poziom płynu hamulcowego koła przedniego: poziom powyżej kreski minimum.



Obsługa pojazdu



http://www.word.bialystok.pl/egzaminy_yamaha.html







Poziom trudności jest śmiesznie łatwy, ale nie zdać można też łatwo poprzez czynnik szczęścia, interpretacji egzaminatora, więc trzeba być ostrożnym, najbardziej na przejściach dla pieszych

www.zetka50.pun.pl