Ogólnie pisane było do CPI ale Zetka jest podobna :)
Podczas normalnej eksploatacji chłodnica nie jest potrzebna. Silnik CPI XR 125 jest bardzo odporny na wysokie temperatury. Postanowiłem jednak założyć chłodnicę z kilku przyczyn:
miałem na to ochotę i byłem ciekawy jak będzie to działało
wszedłem w posiadanie chłodnicy, którą mogłem wykorzystać
lubię grzebać przy motocyklu
i najważniejsze - mam plany na przyszłość, żeby trochę "poprzegrzewać" CPI, co oznacza, że chłodnica się przyda.
Najlepiej wszelkie modyfikacje robi się na silniku odkręconym od ramy i leżącym na stole warsztatowym, ale mi udało się zrobić wszystko "na kołach". Nie było to wygodne i jak ktoś się do tego zabiera to lepiej wybrać opcję ze stołem operacyjnym.

Żeby schłodzić olej trzeba się wpiąć w obieg, czyli zamknąć przepływ na jakimś odcinku i wpiąć się przed i po zamknięciu. Długo się nad tym zastanawiałem gdzie się podpiąć. Najpierw musiałem znaleźć miejsce gdzie mogę zatkać przepływ oleju, potem sposób na doprowadzenie oleju w miejsce, któremu odciąłem zaopatrzenie w smarowidło, a następnie należy poszukać źródła oleju.

Źródło oleju

Podpiąłem się w prawym deklu w miejscu, w którym jest zaślepka kanału olejowego. Najbardziej obawiałem się właśnie tego odwiertu i moje obawy się sprawdziły. Zaślepka wypadła gdy otwór miałem już gotowy, przez co powiększył on się niesymetrycznie. Nagwintowałem go (gwint M6), ale gwint łapie dopiero po ok 0,5cm, więc sam króciec nie trzyma się na całej długości swojego gwintu. Zobaczę jak się będzie to rozwiązanie sprawowało. Trzyma się mocno, ale chyba przy najbliższej wymianie oleju zdejmę dekiel i założę inny króciec, przy okazji poprawiając gwint. Rada jest taka, żeby wiercić małym wiertlem (wziąłem 4mm i było za duże) w środek zaślepki i spróbować ją wydłubać, lub dokładnie określić środek zaślepki i ją rozwiercić, tak by otwór był osiowy, gdy zaślepka jednak zechce opuścić gniazdo.

Jest jeszcze druga opcja umiejscowienia źródła oleju. Jakbym miał silnik na stole, to pewnie zaryzykowałbym miejsce w prawym karterze (obok zaślepki na linkę obrotomierza). Mając gwintownik M10x1 lub M10x1,25 można zalożyć redukcję taką samą jak założyłem w chłodnicę (widać na zdjęciach) i puścić olej do chłodnicy tylko miedzianym przewodem. Byłoby to lepsze rozwiązanie i takie zalecam, jak ktoś ma więcej czasu i lepiej wyposażony warsztat niż ja.

Do chłodnicy

Od króćca olej płynie silikonowym przewodem o śr. wew. 4mm i ściance 2,5mm, a następnie miedzianym przewodem (4,75mm) z końcówką z gwitem zewnętrznym 10x1.

Chłodnica

W chłodnicę wkręcone są (na uszczelnieniu silikonowym) dwie redukcje M10x1 (wew) na M10x1,25 (zew). Chłodnica przykręcona jest do kątownika dwoma śrubami M6x25, a kątownik do ramy śrubami, którymi przykręcony jest również silnik. Jeżeli chcesz użyć takiej samej chłodnicy jak ja, rozkręć ją i wyczyść z silokonu. Bardzo prawdopodobne, że kanały są nim pozatykane.

Od chłodnicy

Olej z chłodnicy płynie miedzianym przewodem (4,75mm) z końcówką z gwintem zew. M10x1, a następnie przewodem silikonowym o śr. wew. 4mm i ściance 2,5mm

Ujście

Przewód silikonowy nałożony jest na króciec w pokrywie zaworów. Króciec wkręcony jest w miejsce, które jest oryginalnie zaślepione śrubą M6. Podpięcie nie wymaga żadnych przeróbek w pokrywie, wystarczy kupić króciec o takim samym gwincie. Niestety trzeba trochę przyciąć blachę - mocowanie silnika, tak żeby przewód się zmieścił.

Odcięcie dopływu oleju

Żeby doprowadzić schłodzony olej do pokrywy zaworów musialem zaślepić kanał, którym płynął on do tej pory. Kanał znajduje się w pokrywie zaworów. Nagwintowałem go M6 i wkręciłem krótką śrubę M6x8 (musiałem obciąć dłuższą)

Zestawienie materiałów

Do zainstalowania chłodnicy w taki sam sposób jak ja to uczyniłem potrzeba:
chłodnica
1m przewodu hamulcowego 4,75mm, albo 5mm z końcówkami M10x1 (gwint zew.) lub innymi, jeżeli są dostępne odpowiednie redukcje. Najlepiej kupić przewód z końcówkami. Jest on gotowy do przykręcenia po przycięciu na odpowiednią długość
1m przewodu silikonowego o średnicy wew 4mm i ściance 2,5mm
2 króćce z gwintem M6 i końcówką 4,5mm lub 5mm (gwint jak najdłuższy - zawsze można skrócić
4 małe opaski zaciskowe
Wszystkie króćce, które zostały użyte są mosiężne, można je kupić w firmach, które sprzedaja części do instalacji gazowych i układów hamulcowych. Przewody silikonowe dostępne są w firmach tuningujących samochody, a przewody hamulcowe w każdej hurtowni motoryzacyjnej.












zródło :http://cpi.shs.net.pl