ZuyPiotrek - 2013-07-04 09:24:27

Witam ponownie.
Miałem jechać na serwis z tym problemem, ale sobie  chyba odpuszczę, bo trzymają moto nie wiadomo ile a muszę teraz mieć na praktyki. Chodzi o to, że zetka rano ciężko zapala, jak już zapali to nawet manetki dotknąć nie mogę, żeby nie zdusić jej, bo lekko więcej gazu dam to zgaśnie  i tak z kilkanaście minut muszę czekać jak się nagrzeje. Kiedyś tak nie miałem, a jak nie przegazuję jej na max obroty to nie mogę jechać nigdzie, bo na środku drogi może ją udusić. Kilka razy tak miałem już. A jak gazują to na ssaniu, bo inaczej nie da się.. Napiszecie pewnie, żeby ustawić gaźnik, ale ustawiałem 3 razy, jestem pewny, że dobrze. Zawory też sprawdzałem, ale są ok.. Mechanik mówił, że może gaźnik mam zapchany... Co mam zrobić żeby to naprawić?  Dodam, że jak się już nagrzeje to jeździ normalnie, ale po przejechaniu sie na każdym biegu i na 4 na max manetce  i moc nawet jest...

proszę zapoznać się z regulaminem i dopisywać prefix//srubekl

https://www.ehotelsreviews.com Lixouri https://comfortvet.pl/