PickNick - 2010-12-13 16:43:12

By PickNick & BluRey



Stopień trudności: łatwy

Chcielibyśmy Wam dzisiaj przybliżyć czynności konserwacyjne, które pozwolą utrzymać Wasze moto w świetnej kondycji podczas zbliżającej się zimy.



Mycie motoru.

Pierwszą rzeczą którą należy zrobić jest dokładne umycie motoru. Trudne do usunięcia zanieczyszczenia (smar np) możemy pojechać benzyną ekstrakcyjną. Możemy kupić też różnego rodzaju kosmetyki do mycia motocykli, nie są tanie, ale na pewno nie przyniosą efektu odwrotnego do zamierzonego.  Po umyciu motor musimy dokładnie osuszyć. Najlepiej myć samemu i powoli, ale skutecznie. Osobiście polecam do tego środek Motul MotoWash.


Wymiana oleju.

Jeśli przez cały sezon jeździliśmy na nie zmienionym oleju, to najlepiej było by to zrobić teraz. Zużyty olej ma w sobie bardzo dużo szkodliwych dla silnika związków. A wymiana oleju to czynność łatwa i przyjemna.


Wymiana płynu hamulcowego.

Płyn hamulcowy posiada właściwości higroskopijne (ściąga wodę z otoczenia), co powoduje że po pewnym czasie zamiast płynu, mamy tam wodę, która odpowiada za nasze heble. Poza tym płyn hamulcowy (DOT 4) nie jest strasznie drogi


Czyszczenie i smarowanie łańcucha.

Bierzemy środek do czyszczenia łańcuchów (może być też terpentyna i nafta) i dokładnie czyścimy nasz łańcuch ze starego smaru. Teraz będzie nam potrzebne coś czym go nasmarujemy (20-40zł). Stawiamy sobie Zetke na centralnej podstawce, wrzucamy jedynkę, i zaczynamy aplikować smar na wewnętrzną stronę łańcucha. Koło się kręci, a nasze smarowidło jest już w całym układzie napędowym.


Zabezpieczenie instalacji elektrycznej i akumulatora.

Wyjmujemy akumulator i przynosimy od domu, musimy też pamiętać aby od czasu do czasu go podładować, najlepiej prądem małym 10% maksymalnej mocy akumulatora. Na wszystkie połączenia przewodów możemy napsikać trochę WD-40.


Zabezpieczenie opon.

Zetka posiada centralną podstawkę, więc z tym problemu niema. Spuszczamy powietrze do 1 atmosfery i mamy spokój.


Zatankowanie pod korek.

Woda się nie będzie mogła osadzać w baku, a on sam korodować. Ważne, by benzyna wypełniała cały bak.


Spuszczanie paliwa z gaźnika.

Należy spuścić paliwo z gaźnika, a resztę wypalić, zapobiegnie to różnym przeciekom a także złapania gdzieś benzyny i rozsadzenia nam przewodów.


Smarowanie (woskowanie) elementów metalowych i chromowanych.

Najlepiej cały motor spryskać specjalnym preparatem, osobiście polecam S100 Korrosions-Schutz. Na zimę pokryć motor cały i nie przecierać.


Pokrycie elementów ruchomych.

Pokrywamy elementy ruchome, typu podnóżki, linki i inne rzeczy środkiem do tego przeznaczonym. Osobiście polecam
E.Z lube Multi Protect.



Na koniec przykrywamy motor pokrowcem. Zapomnijcie o zwyczajnych foliach bo na wiosnę z motoru zostanie "czegoś" co przyprawi Was o zawał ;). Jak zostawimy motor pod folią, to całą zimę będzie się tam kisić wraz z wilgocią i będzie gorzej, niż zostawilibyśmy gołego.



5 najważniejszych przykazań:



* Nie odpalamy silnika w zimę, można co jakiś czas kopnąć na sucho silnik, by ścianki cylindra pokryły się olejem.
* Czyścimy i suszymy moto bardzo dokładnie !
* Przykrywamy moto czymś przewiewnym i oddychającym.
* Pokrywamy wszystkie chromy i elementy aluminiowe środkiem zabezpieczającym, natomiast elementy lakierowane woskujemy.
* Kopiemy od czasu do czasu NA SUCHO, nie odpalamy moto.
* (Dla hardkorowców) Ustawiamy rozrząd w takim momencie, by obydwa zawory leżały swobodnie i ich sprężyny nie były naciągnięte, co pozwoli im na dłuższy żywot oraz odpoczynek.


KOPIOWANIE ZABRONIONE !

PICKNICK & BLUREY Ÿ

CertifikovanĂŠ BetónovĂŠ jĂ­mky NovĂ˝ Bor Skup monet Warszawa