Witam

Mam ostatnio następujący problem po przeciągnięciu zetki na jakimś biegu 1,2,3 na 4-> nie sprawdzałem , następuję coś w rodzaju odcięcia zapłonu (ja to tak diagnozuje) .
Po prostu przeciągam go na jakimś biegu i zaczyna tracić moc i w tym momencie nic nie pomaga wachlowanie manetką , redukcja biegu ... nic .
Jak motor się zatrzyma odpalę go na nowo jest wszystko dobrze aż do momentu gdy go znów nie przeciągnę .

Ostatnio zauważyłem że jak odetnę zasilanie (czerwonym przyciskiem) na jakieś 5/10s i załączę go na nowo motor zaczyna pracować normalnie .

I tu pytanie ma ktoś może jakiś pomysł czym to może być spowodowane ....
Chciał bym to zrobić do soboty bo ze znajomymi jesteśmy na małą wyprawę umówieni .