fritz98 - 2015-12-19 09:40:14

Witam, otóż wczoraj chciałem przepalić Zetkę, przekręciłem kluczyk, ssanie do oporu, otworzyłem kranik na rezerwę i zaczynam palić. Po kilku kopniakach zaskoczyła. pracowała kilka minut, chodzę dookoła a spod zetki coś leje, łapię w dłoń i wącham, a tu benzyna. łało się z rurki odprowadzającej z gaźnika. Co mogło być ? gdy kranik zakręciłem było ok, później jak dłużej chodziła to się nie lało, ale gdy zgasiłem problem się powtarzał. Co się stało ??

https://www.hotels-world.pl/ Bad Ischl bhp kielce ciechocinek hotele