Kolega ma yamahe dt 50 i też ma zatkany zawirowywacz i nic mu się nie dzieje
Offline
Ja przejechałem już troszeczkę i nie narzekam. Polecam jego zatkanie, tylko dobrze jest wyregulować gaźnik.
Offline
Jutro wstawię fotkę, czym to zatkałem itp.
Taki mini-poradnik zrobię
Ostatnio edytowany przez Maka_17 (2011-11-15 21:29:51)
Offline
kolejny bawiący się w archeologa? skoro zatkanie nie polepsza ani nie pogarsza osiągów to lepiej nie ruszać, a wiewiórki będą zdrowsze xD
Offline
ja zatkałem, zaspawałem. rożnica?? jeśli chodzi o osiagi to nie zauwazylem zeby zetka sie szybciej zbierala lub miala wiekszy v-max, ale zauwazylem ze juz tak bardzo nie muli jak sie jedzie pod gorke, ale oczywiscie roznica tez nie jest jakas mega powalajaca- nieoczekujmy ze 50ccm bedzie cbr'y brala
Offline
Patrząc na to z innej strony to z tego zawirowywacza rurka prowadzi do filtra powietrza, więc może większe ciśnienie idzie na gaźnik stąd może różnica w pracy silnika po demontażu zawirowywacza bądź zatkania go ?
Offline
Misiek napisał:
Patrząc na to z innej strony to z tego zawirowywacza rurka prowadzi do filtra powietrza, więc może większe ciśnienie idzie na gaźnik stąd może różnica w pracy silnika po demontażu zawirowywacza bądź zatkania go ?
ciśnienia tam nie ma, bo w filtrze powietrza masz przecież mega otwór dolotowy , jak coś to z niego ucieknie, gdyby było ciśnienie to działało by to jak compresor w mercedesie, chodzi wam o tą rurkę która wychodzi ze skrzyni biegów i daje powietrzem ?
Offline
Grabar napisał:
To nie jest zawirowywacz tylko recyrkulator spalin, a to ogromna różnica, to po pierwsze i wprowadza on spaliny do filtra po czym są mieszane że świeżym powietrzem i wprowadzane do silnika. Po drugie, taka recyrkulacja ma wpływ na osiągi ( negatywny oczywiście ) oraz prace silnika z racji tego że spaliny są zanieczyszczone oraz gorące. I nie obchodzi mnie co UE i jej wymogi ( o których istnieniu swoją drogą nie słyszałem, a skutery jakoś produkują bez tego ) sądzą o moim moto.
Jakkolwiek tego byś nie nazwał to urządzenie to ZASYSA powietrze z filtra powietrza i dostarcza do rury wydechowej celem dopalenia spalin. Jak to sprawdzić? Ściągnąć wężyk sprzed filtra i przyłożyć zapalniczkę, płomień będzie zaciągany do rurki. Dla bardziej niedowierzających polecam stacje diagnostyczną i analizę spalin z i bez tego ustrojstwa (szczególnie CO2)– no chyba że mój egzemplarz jest jakiś odmienny.
Offline