A nie rozciągnie się zbytnio przez to łańcuch? Albo nie pęknie? Wiem, że w samochodzie coś takiego mi odradzali

No i niestety stała się bardzo zła rzecz

Nie dość, że śruba sie urwała, to w dodatku kręci się w kółko.
Teraz musze odkręcić cały lewy dekielek i nagwintować otwór..ehh.


popraw zdjecie//srubekl

Ostatnio edytowany przez Hunt (2012-03-10 11:57:05)

loko napisał:

Tak półżartem, to z tego rozrusznika można by zrobić test:
jeśli ktoś popatrzy na niego i nie będzie wiedział jak go zdemontować, nie powinien się w ogóle brać za wymianę cylindra, bo na pewno sobie nie poradzi

Loko tak półżartem to ja bym zrobił test czy tobie po tej "wymianie" silnik chodzi bo z tego co pamiętam pisałeś do ludzi w panice jak się go składa. Ponieważ nie mogłeś go uruchomić może jakiś filmik zaprezentujesz nam tu?

To ma być z założenia poradnik - osoby które nie wiedzą co to jest moduł (a po ilości poradników i pytań widzę że, całkiem sporo) i gdzie się znajduje, chętnie dowiedzą się gdzie jest napinacz, rozrusznik i jak się to demontuje. Poradnik to nie test...

loko napisał:

no to dałeś popalić... nie wiedziałem, że mamy na forum Pudziana ;P, niestety trochę pracy Cie czeka

No niestety, troche za dużo na siłke chodziłem
Musze zainwestować wreszcie w klucz dynamometryczny

na szczęście gwint sie nie zjechał. odkręciłem prawy dekiel obróciłem i resztki śruby same wypadły.

Nową (aczkolwiek tak samo lichą) kupiłem za 7zł.

zatem zabieram się za dalszą robotę

EDIT:

Tak jak koledzy polecili, zblokowałem śrubokrętem zębatkę w głowicy i udało mi się odkręcić trzy śruby ją trzymające. W razie gdyby ktoś obawiał się, że później mu się pomyli przy skręcaniu i będzie miał znak do ustawiania rozrządu przestawiony, to nie ma się czego obawiać, bo otwory są tak rozmieszczone, aby nie dało się inaczej skręcić tej zębatki.
Stara głowica - won.

Następnie stary cylinder - won

Został się jeszcze stary tłok. Wystarczy podważyć i wyciągnąć jedną zawleczkę, wyciągnąć sworzeń i tłok - won

Do tego etapu wszystko jest w zasadzie proste.
Ale:
Tak wziąłem sobie pierścienie i nowy tłok, i mam pytanie do znających się. W jakiej kolejności mają być zakładane te pierścienie. Jest ich w sumie 5.

3 po lewej ze zdjęcia, stanowią jak rozumiem jedną całość. Ale Następnie są dwa grubsze pierścienie, które mają takie same oznaczenia na nich, z tym, ze jeden jest srebrny, a drugi czarny. Który ma być "wyżej", w sensie bliżej komory spalania?
Oraz drugie pytanko:

Dlaczego są tylko dwa takie ...gumowe trzpienie, skoro są 4 szpilki? I w takim razie gdzie je włożyć?
Dodam jeszcze, że wyciągając cylinder widać takie coś:

Ostatnio edytowany przez Hunt (2012-03-10 14:14:18)

1> pierścienie: srebrny idzie jako pierwszy od góry, potem czarny, oznaczeniami albo napisem "up" do góry, ten potrójny (olejowy) zakłada się tak, że najpierw te brzeżne a potem delikatnie pomiędzy nie wciska się sprężynkę rozporową, popatrz uważnie jak są założone pierścionki na starym tłoku i delikatnie to rób Pudzianie

2> to coś "gumowe trzpienie" jak napisałeś to nie wiem co to jest (chyba coś na zawory), w oryginalnej 50cc ich nie ma, w moim zestawie też nie było, niech Slawkowski sie wypowie, co z nimi zrobił, w każdym razie nie są niezbędne do życia naszej maszynie

3> na metalowe tulejki uważaj!, nie pogub ich i wsadź w nowy cylinder tam gdzie były, tam gdzie sa poszerzenia w otworach na szpilki, one precyzyjnie ustalają pozycję cylindra na szpilkach, od dołu jest jeszcze jedna tulejka z uszczelką, przy kanale olejowym (większy otwór w uszczelce - na twoim zdjęciu na dole po prawej)

4> nowy tłok zakładasz oznaczeniem "IN" w stronę gaźnika - WAŻNE!

Ostatnio edytowany przez loko (2012-03-10 15:36:35)

PickNick napisał:

Cylinder okropny, jakbyś nie miał/kombinował coś z filtrem powietrza. Dasz rade zrobić z tego poradnik?

Hm? w jakim sensie okropny? To na zdjęciu rozmazane rozjaśnienie, to odbite światło. Tak poza tym to jest gładziutki ciemnoszarego koloru
Po pierwszej wymianie oleju na nowym cylku sklece to w jedną całość i wrzucę do działu porad.

loko napisał:

4> nowy tłok zakładasz oznaczeniem "IN" w stronę gaźnika - WAŻNE!

Dzięki.
Zupełnie bym to zlekceważył i nie zwrócił na to uwagi, myśląc, iż to wszystko jedno

No to z dalszą robotą czekam na wypowiedź Slawkowskiego odnośnie tych gum.

spokojnie możesz pracować z tłokiem i cylindrem oraz założyć głowicę, to coś na pewno zakłada się na sam koniec pod pokrywki zaworów

Pominąłem, ale to nie znaczy, że podałem mu nieprawdziwe informacje , a zaciskacz jest wskazany, ale nie niezbędny, ja docisnąłem pierścień gumką do gumowania a falisty "układałem" pomiędzy cienkie, też czytałem poradnik, który cytujesz, ale w ten sposób za chiny nie weszło

Ze smarowaniem - prawda, ale wydawało mi się to oczywiste - mea culpa ;P

Ostatnio edytowany przez loko (2012-03-10 16:28:04)

HUNT, rozsuń przerwy w pierścieniach zanim załozysz cylek!!

lekko smarowałem silikonem, ale tylko tak, żeby sie przykleiło

o jakiej bocznej piszesz??