Powiem Ci, że całkiem inaczej patrzy się na polski sprzęt choć z chińskich części, niż na rodowitego chińczyka Części czasem mogą być tandetne, ale jednak cała konstrukcja jest projektowana u nas i jest to wszystko solidnie przemyślane. Chiny to nie musi być szajs, wiele renomowanych firm ma fabryki w tym kraju i to z tego powodu, że jest tam tzw. tania siła robocza i za tą michę ryżu, czy dwie i trochę grosza taki robotnik będzie pracował cały dzień i wielu firmą to się opłaca, a jakość zależy od tego jaką wagę przywiązuje do tego dana marka. Niektóre firmy nastawiają się na jakość, a inne na ilość. Romet wchodząc na rynek z jakąś tandetą został by dość szybko wygryziony z interesu przez inne firmy jak np. Zipp. Nikt nie narzeka puki co na jakość wykonania samych motorów, może są jakieś małe niedociągnięcia, ale to już w jeśli chodzi o poszczególne drobiazgi. A jeśli chodzi o Kingweye, Keeweye, Zippy (wiem, że się uczepiłem tej marki jak dziad suchej śliwki) to różnie bywa:
1. To jest loteria, raz trafisz dobrze, że będzie jeździł i jeździł, a ktoś inny trafi felerny egzemplarz, który się posypie po pierwszych kilometrach.
2. Jak dbasz to tak i masz, czasem najgorszy bubel da się naprawić i utrzymać w dobrym stanie. Nawet najlepszy motor trzeba szanować
Offline
Z ostatnich dni
http://www.youtube.com/watch?v=GpTU1J5Dnqc
Póki co to musze go wyregulować
Moto jeszcze nie dokończone , jeśli do końca go ogarnę to zapodam foto
Offline
Fajny , i ładnie nawet chodzi
Offline
Po co jak seryjne części są ok ? Chinskie 110 są wytrwałe . Mozesz nawet wstawić do niego cylek 125 i będzie ok . Nie wiem ile jest w stanie pociagnąc taki silnik , bo jednak się kiedyś wykończy
Offline
Mati10l - wał wymieniałem na 110 bo trzeba gdyż ma trochę inny skok ;p
http://www.polskajazda.pl/Motocykle/Kin … -50/122739 Najnowsze foty ! Naked na 110cc rwie aż miło
Offline