Ogłoszenie


#1 2012-04-17 23:01:17

 Paweł

http://i.imgur.com/YzRVJ7Y.png

Zarejestrowany: 2012-03-05
Posty: 52
Punktów :   
Pojazd: Router WS50 (2011)
Wiek: 16

Router WS 50 by Paweł

Witajcie,

No więc zadomowiłem się już trochę na Waszym forum i muszę przyznać, że sporo się tutaj nauczyłem. Znalazłem odpowiedzi na wiele nurtujących mnie pytań i ogólnie panuje tutaj przyjazna atmosfera. Pora więc pokazać swój sprzęt, a konkretnie motorower Router WS 50. Od początku...

Zakupiłem go bodajże 19 czerwca 2011 roku. Wcześniej przekopywałem całe allegro w poszukiwaniu odpowiedniego motorka dla siebie. Powoli zacząłem tracić cierpliwość, bo albo chore ceny albo kompletnie zajechane (często jedno i drugie w jednym ogłoszeniu). Różne pomysły przychodziły mi do głowy m.in. Aprilia RS 50, Yamaha DT 50, Simson S51, którego później wykluczyłem. Uznałem, że jest zbyt stary. Oczywiście nic nie znalazłem. W akcie desperacji miałem zakupić skuter typu Aprilia SR 50 lub Malaguti F12. Do dzisiaj dziękuję Bogu, że tego nie zrobiłem. Skuter to sprzęt nie dla mnie, lubię pośmigać po bezdrożach itd, totalnie odpada.

Pewnego majowego wieczoru znów próbowałem szukać odpowiedniej maszyny dla siebie i zainteresowałem się pewnym ogłoszeniem. Oczywiście nazwa na początku nie wiele mi mówiła - Router WS 50. Wczytałem się głębiej w treść ogłoszenia i dowiedziałem się, że jest to motorower oferowany przez markę Romet. Ucieszyłem się, bo myślałem, że to polska konstrukcja, ale postanowiłem dowiedzieć się czegoś więcej na forach internetowych. Jednakże później doczytałem, że pochodzi on z Chin i rzekomo jest to tańsza wersja dobrze znanej Zetki, ale ogólnie cieszył się dobrą opinią.

Postanowiłem poszukać najbliższego w okolicy dealera marki Romet. Znalazłem oczywiście w Białej Podlaskiej (ul. Wandy Madler 8 jakby ktoś chciał). Kilka dni później wybrałem się tam, by poznać ich ofertę. Oczywiście pierwszy sprzęt jaki wpadł mi w oko to właśnie Router. Postałem obok niego chwilkę, obejrzałem, spodobał mi się. Poprosiłem sprzedawcę, by mi go odpalił. Praca silnika również pozytywnie mnie zaskoczyła, w pierwszej chwili myślałem, że to jakiś większy motocykl, ale to jednak 50. Jak na tą pojemność odgłos silnika jest super. Nie miałem jeszcze gotówki przy sobie, więc dałem sobie jeszcze czas na zastanowienie. Tak mi się spodobało, że kilka dni później wróciłem już z kasą i zabrałem nowiutkiego WS 50 do domu. Od tego czasu moje życie oraz spędzanie wolnego czasu lekko się zmieniły. Dostałem prawdziwego "hopla" na punkcie motocykli i motorowerów.

Początki z nowym Rometem były dosyć śmieszne. Wcześniej miałem do czynienia tylko z motorynką, przy której więcej trzeba było się grzebać niż jeździć, ale to było dosyć dawno, więc wszystko zapomniałem. Router nie miał ze mną łatwo, wszystko mi się mieszało... Wrzucanie biegów bez sprzęgła itd. Ale po kilku przejażdżkach załapałem o co chodzi i z dnia na dzień było coraz lepiej. Jeździłem grzecznie nie przekraczając 6000 rpm przez 500km do pierwszego przeglądu gdzie wymieniono mi olej, wyregulowano gaźnik itd. Potem już jazda było nieco szybsza, zacząłem się delikatnie mówiąc wpieniać, bo przy prędkości 40km/h nawet mnie kolarze wyprzedzali. Jeździłem już normalnie aż do kolejnego przeglądu, oczywiście te same czynności serwisowe. W sezonie 2011 zrobiłem dokładnie 3012km.

Silnik dotarł się bardzo dobrze. Nie powala osiągami, ale pracuje równo i ekonomicznie. Spala mi tylko 2l na 100km. Do tego bak o pojemności 12l pozwala na przejechanie kilkuset kilometrów bez tankowania. Do tej pory (odpukać!) wszystko jest ok. Niedawno zmieniłem tylko lusterka, bo jedno mi się ułamało podczas upadku z kumplem (piaszczysta droga) oraz osłonę łańcucha (niestety, nie dopilnowałem naciągu i łańcuch spadł mi podczas jazdy uderzając w śrubę osłonki, a w efekcie ją uszkadzając). Oczywiście nie będę tutaj wspominał o żarówkach, bo brakuje mi słów Jedynie w kierunkowskazach i przy podświetleniu licznika zostały mi oryginalne.
Obecnie zalany jest olejem ELF SCOOTER 4T STRADA 10W40

W tym sezonie stan licznika to 3816km, który codziennie rośnie średnio o około 20km (zależnie od wolnego czasu). Często robimy wypady do lasu z kumplem, który ma CPI SM 50. Router wypada tutaj również dobrze. Trzeba tylko pamiętać o częstych postojach, by nie przegrzać silnika.

Zapomniałbym, po jakichś 1500km musiałem wymienić świecę zapłonową na NGK, ponieważ oryginalna po prostu się zużyła.

Dobra, dosyć tych smutków. Zamieszczam kilka fotek. Niestety, nie mam jednak aktualnych, więc wrzucę bodajże z sierpnia 2011. Nie nastąpiły żadne zmiany wizualne (poza wcześnie wspomnianymi lusterkami). Router nadal wygląda jak nówka. Jeżeli się uda to jutro zarzucę kilka nowych zdjęć.

http://polskajazda.pl/db/images_thumb_953505_800_800_resize.jpg

http://polskajazda.pl/db/images_thumb_953508_800_800_resize.jpg

http://polskajazda.pl/db/images_thumb_953509_800_800_resize.jpg

http://polskajazda.pl/db/images_thumb_953510_800_800_resize.jpg


Odważni nie żyją wiecznie, lecz ostrożni nie żyją wcale...
Mój sprzęt

Offline

 

#2 2012-04-18 07:26:33

Klusek

http://i.imgur.com/5lRhRyE.png

Zarejestrowany: 2012-01-14
Posty: 696
Punktów :   

Re: Router WS 50 by Paweł

Paweł napisał:

ale pracuje równo i ekonomicznie. Spala mi tylko 2l na 100km. Do tego bak o pojemności 12l pozwala na przejechanie kilkuset kilometrów bez tankowania.

Bak tak naprawdę ma więcej niż 12l ja do siebie wlałem jakieś 14,5l a jeszcze ne czymś dojechałem więc weszło by pewnie jescze więcej.

Polecam zmienić zębatkę z 12 na 13 ja wczoraj zmieniłem i jestem zadowolony, na początku jest dziwnie słaby ale trzeba się przyzwyczaić.

Offline

 

#3 2012-04-18 14:47:53

 Paweł

http://i.imgur.com/YzRVJ7Y.png

Zarejestrowany: 2012-03-05
Posty: 52
Punktów :   
Pojazd: Router WS50 (2011)
Wiek: 16

Re: Router WS 50 by Paweł

Hmm... ostatnio tankowałem prawie pusty bak do pełna i dystrybutor pokazał dokładnie 12,71l. Nie wiem już w końcu ile się tam mieści, ale to akurat nie problem. Zębatkę też mam zamiar zmienić, ale to za jakiś czas. Póki co śmiga dobrze. Tak jak obiecałem dorzucam aktualne zdjęcia. Ostrzegam, że marny ze mnie fotograf

http://desmond.imageshack.us/Himg225/scaled.php?server=225&filename=c5a052334351.jpg&res=landing

http://desmond.imageshack.us/Himg135/scaled.php?server=135&filename=47203e84a5b6.jpg&res=landing

http://desmond.imageshack.us/Himg703/scaled.php?server=703&filename=19ea73e175e1.jpg&res=landing

http://desmond.imageshack.us/Himg215/scaled.php?server=215&filename=9d38fc168ad3.jpg&res=landing

http://desmond.imageshack.us/Himg32/scaled.php?server=32&filename=5d2eb6e82d02.jpg&res=landing


Jak będzie czas to dorzucę coś jeszcze.

Ostatnio edytowany przez Paweł (2012-04-18 15:46:16)


Odważni nie żyją wiecznie, lecz ostrożni nie żyją wcale...
Mój sprzęt

Offline

 

#4 2012-04-21 18:41:06

 rafix

http://i.imgur.com/YzRVJ7Y.png

Skąd: Lublin
Zarejestrowany: 2011-06-15
Posty: 53
Punktów :   
Pojazd: Romet Router WS 50
Wiek: 18

Re: Router WS 50 by Paweł

Oj, nie przesadzaj z tą samokrytyką. Większość naszego narodu na pewno robi zdjęcia podobnie do ciebie, z tą jedynie różnicą, że myślą jak umią zrobić "słit focie na fejsa" to są już debeściaki z fotografii. Ale nie o tym chciałem.
Widać że o niego dbasz, wszystko się błyszczy, nawet cylinder i silnik masz czyściutki, ładnie
Miałbym tylko do ciebie jedną sugestię - usuń kody kreskowe z lewej strony moto, tak troszkę szpecą xD

Offline

 

#5 2012-04-21 20:34:37

 Paweł

http://i.imgur.com/YzRVJ7Y.png

Zarejestrowany: 2012-03-05
Posty: 52
Punktów :   
Pojazd: Router WS50 (2011)
Wiek: 16

Re: Router WS 50 by Paweł

rafix napisał:

Oj, nie przesadzaj z tą samokrytyką. Większość naszego narodu na pewno robi zdjęcia podobnie do ciebie, z tą jedynie różnicą, że myślą jak umią zrobić "słit focie na fejsa" to są już debeściaki z fotografii. Ale nie o tym chciałem.
Widać że o niego dbasz, wszystko się błyszczy, nawet cylinder i silnik masz czyściutki, ładnie
Miałbym tylko do ciebie jedną sugestię - usuń kody kreskowe z lewej strony moto, tak troszkę szpecą xD

No dosyć często go myję i wycieram, jak widzę chociaż gram kurzu to nie mogę wytrzymać. Co do dbania to różnie z tym bywa, podczas leśnych wypadów rzadko się nad nim rozczulam, ale pilnuję, by go nie przegrzewać. Co do kodów to jutro usunę. Dzięki za ocenkę.


Odważni nie żyją wiecznie, lecz ostrożni nie żyją wcale...
Mój sprzęt

Offline

 

#6 2012-04-21 20:54:31

Klusek

http://i.imgur.com/5lRhRyE.png

Zarejestrowany: 2012-01-14
Posty: 696
Punktów :   

Re: Router WS 50 by Paweł

Ja dzisiaj swojego pojechałem najpierw po baku pastą lekkościerną K2 (lakier teraz "mucha nie siada"), umyłem silnik i napęd ropą (świeci się jak cholera), ropą + ściereczką pojechałem również po wydechu głównie zwracałem uwagę na kolanko zmył się ten jasny osad. Następnie umyłem lampę przednią i tylną od środka. Później wszystko plakiem i ściereczką(z wyjątkiem tarczy hamulcowej i bieżnika na oponach) i na koniec umyłem lusterka oraz światła płynem do mycia szyb.

Wygląda 200% lepiej niż nówka i to małym kosztem, polecam taki zabieg.

Tutaj jest ta pasta lekkościerna http://allegro.pl/k2-pasta-tempo-lekkos … 79284.html taką pastę można bez problemu na stacji benzynowej kupić. Jedyna uwaga to: Nie wolno jej używać zbyt często, ponieważ ona za każdym razem ściera malutką warstwę lakieru. Raz na pół roku moim zdaniem wystarczy.

Offline

 

#7 2012-04-22 17:49:31

 Paweł

http://i.imgur.com/YzRVJ7Y.png

Zarejestrowany: 2012-03-05
Posty: 52
Punktów :   
Pojazd: Router WS50 (2011)
Wiek: 16

Re: Router WS 50 by Paweł

Klusek napisał:

Ja dzisiaj swojego pojechałem najpierw po baku pastą lekkościerną K2 (lakier teraz "mucha nie siada"), umyłem silnik i napęd ropą (świeci się jak cholera), ropą + ściereczką pojechałem również po wydechu głównie zwracałem uwagę na kolanko zmył się ten jasny osad. Następnie umyłem lampę przednią i tylną od środka. Później wszystko plakiem i ściereczką(z wyjątkiem tarczy hamulcowej i bieżnika na oponach) i na koniec umyłem lusterka oraz światła płynem do mycia szyb.

Wygląda 200% lepiej niż nówka i to małym kosztem, polecam taki zabieg.

Tutaj jest ta pasta lekkościerna http://allegro.pl/k2-pasta-tempo-lekkos … 79284.html taką pastę można bez problemu na stacji benzynowej kupić. Jedyna uwaga to: Nie wolno jej używać zbyt często, ponieważ ona za każdym razem ściera malutką warstwę lakieru. Raz na pół roku moim zdaniem wystarczy.

Dzięki za radę, jak będę miał więcej czasu to spróbuję go trochę odpicować. Dzisiaj bez problemu zrobiłem 115km z czego większość po polnych dosyć wyboistych drogach i wszystko jest do tej pory ok. Na chwilę obecną mam 3960km przebiegu. O ile wszystko nadal będzie dobrze to w tym sezonie powinienem zrobić około 3000-4000km. Mam nadzieję, że wytrzyma mi chociaż do tych 10 000km...


Odważni nie żyją wiecznie, lecz ostrożni nie żyją wcale...
Mój sprzęt

Offline

 

#8 2012-04-22 21:00:06

 Moto

http://i.imgur.com/5lRhRyE.png

Zarejestrowany: 2011-06-17
Posty: 341
Punktów :   
Pojazd: Romet Router Ws 50

Re: Router WS 50 by Paweł

w jeden dzień 115 ? To ładnie, silnik się nie przegrzewa albo coś ?

Ostatnio edytowany przez Motorower (2012-04-22 21:00:46)


http://img28.imageshack.us/img28/9168/ubws50.png
Przebieg: ~6.000km

Offline

 

#9 2012-04-22 21:15:30

Klusek

http://i.imgur.com/5lRhRyE.png

Zarejestrowany: 2012-01-14
Posty: 696
Punktów :   

Re: Router WS 50 by Paweł

Silnik grzeje się tylko na dotarciu, a tak poza tym to zależy na jakim terenie i na jakich biegach bo wiadomo że na 1 lub 2 daleko nie pociągnie.

Offline

 

#10 2012-04-22 22:30:24

 Paweł

http://i.imgur.com/YzRVJ7Y.png

Zarejestrowany: 2012-03-05
Posty: 52
Punktów :   
Pojazd: Router WS50 (2011)
Wiek: 16

Re: Router WS 50 by Paweł

Oczywiście silnik się grzeje, więc robiłem też dłuższe postoje i dalej jazda. Tak jak napisał Klusek, wszystko zależy od tego w jakim terenie jeździsz oraz też od obrotów, bo jeśli ciągle ciśniesz na całkiem odkręconej manetce to wiadomo, że silnik się powoli zarzyna. Ogólnie ta podróbka silnika Hondy Cub całkiem nieźle im wyszła, nie powala osiągami, ale za to jest bardzo oszczędny i elastyczny. Jazda Routerem to przyjemność, lecz ma zbyt twarde sprężyny. Wiem, że da się to regulować, ale muszę dojść w jaki sposób.


Odważni nie żyją wiecznie, lecz ostrożni nie żyją wcale...
Mój sprzęt

Offline

 

#11 2012-04-23 15:30:25

Klusek

http://i.imgur.com/5lRhRyE.png

Zarejestrowany: 2012-01-14
Posty: 696
Punktów :   

Re: Router WS 50 by Paweł

Orginalnie są ustawione na najmiększe.

Offline

 

#12 2012-05-01 23:08:06

 Maka_17

http://i.imgur.com/5lRhRyE.png

Skąd: Zwola
Zarejestrowany: 2011-09-23
Posty: 801
Punktów :   
Pojazd: Zetka50+ NGK Performance :D
Wiek: 17

Re: Router WS 50 by Paweł

Ładny nie szalej za ostro

P.S Zmień olej, bo ten ELF jest do sqterków


HONDA CR 125/KIEDYŚ ZETKA 50+

Offline

 

#13 2012-05-02 11:07:08

 Paweł

http://i.imgur.com/YzRVJ7Y.png

Zarejestrowany: 2012-03-05
Posty: 52
Punktów :   
Pojazd: Router WS50 (2011)
Wiek: 16

Re: Router WS 50 by Paweł

Maka_17 napisał:

Ładny nie szalej za ostro

P.S Zmień olej, bo ten ELF jest do sqterków

Według producenta olej nadaje się do różnego rodzaju skuterów oraz motocykli z silnikiem czterosuwowym, więc nie widzę potrzeby zmiany.
Tutaj więcej informacji: http://www.elf.com.pl/karty/SCOOTER%204 … 010W40.pdf


Odważni nie żyją wiecznie, lecz ostrożni nie żyją wcale...
Mój sprzęt

Offline

 

#14 2012-05-02 11:24:15

Klusek

http://i.imgur.com/5lRhRyE.png

Zarejestrowany: 2012-01-14
Posty: 696
Punktów :   

Re: Router WS 50 by Paweł

Nie napisali czy nadaje się do mokrego sprzęgła, ale jeśli ci się nie ślizga czy "cóś" to myślę że możesz na nim jeździć.

Offline

 

#15 2012-05-02 11:27:34

 Paweł

http://i.imgur.com/YzRVJ7Y.png

Zarejestrowany: 2012-03-05
Posty: 52
Punktów :   
Pojazd: Router WS50 (2011)
Wiek: 16

Re: Router WS 50 by Paweł

Przy sprzęgle nie czuję nic niepokojącego. Pracuje tak samo jak na poprzednim oleju, który był nalewany przez serwisanta w Romecie.


Odważni nie żyją wiecznie, lecz ostrożni nie żyją wcale...
Mój sprzęt

Offline

 
Liczniki

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
Hotels Taiwan dzielnekobietki implanty łódź