Cześć. Jakieś 2 miesiące temu kupiłem tylnią zębatke 38. Dopiero kiedy do mnie dotarła uświadomiłem sobie że może Zetka być baaardzo słaba. Wcześniej założyłem na przód 14 i już był efekt. Długo zwlekałem z założeniem gdyż ojciec zabardzo nie miał czasu a też bałem się że nie ruszy z miejsca. W Zetce wkurzał mnie słaby v-max (musiałem jechać na małych obrotach aby nie katować silnika) Dzisiaj wkońcu był czas i założyłem

Pierszy start
Przękreciłem kluczyk, nacisnęłem starter, Zetka zaczęła do mnie mówić Sprzęgło, 1 i jazda. Ku mojemu zdziwieniu Zetka ruszyła całkiem żwawo (troche gorzej jak na 14/52) Dla mnie start świetny. Skoro taki start to trzeba zobaczyć co będzie jak się rozbuja

Wyjazd na ulice
Znowu pięknie ruszyła, 2 bieg był bardzo długi, 3 też elegancka dość długa i w końcu 4 Nie sprawdzałem  dokładnego v-max'u gdyż nie chciałem już wyjeżdzać na 3 pasmówke więc zadowoliłem się osiedlową ulica

Praca silnika
Zetka ładnie jechała. Moim osiągnieciem było 60km/h (licznikowe) przy 7tyś obrotów. Dla mnie szok. Silniczek ładnie chodził, nie wył. Zupełnie inne moto.

Dla kogo 13/38??
Zębatka 38 jest 20 razy tańszą alternatywą od cylindra 72ccm. Mi to w zupełności wystarcza. (nie jeżdze dużo po mieście a moment obrotowy jest naprawde przyzwoity)
Nie radzę zakładać tej zębatki osobom które katują Zecie poprzez świece, palenie gumy czy jakieś wyścigi, lecz tym którzy jeżdżą spokojnie oraz tym którym zależy tylko na dobru Zeci

Pozdrawiam