Witam, zalałem przed chwilą swoją zetkę do pełna, wstawiłem ją do garażu po chwili wracam a tam kałurza benzyny ;/ No to szukam źródła wycieku i znalazłem. Jest to jakiś wężyk idący spod siedzenia w okolicach baku i kończący się koło silnika. Do niczego nie jest przymocowany, jest po prostu luźny. Od czego jest ten wężyk i dlaczego nim ucieka benzyna?
Ostatnio edytowany przez kamil_amil (2012-05-04 16:59:50)
Offline
za duzo nalales przechyliles motor i benzynka sobie leciala a po 2 masz nie szczelny korek sprawdz ta gume ten wezyk jest po to zeby woda sobie zleciala jak napada ci w okolicach wlewu paliwa bo jak by jej nie bylo to by sobie woda tam stala bys otworzyl korek i chlup woda do baku xd
Offline
Czyli mam spokojnie pozwolić żeby ta benzyna skapała sobie bo mam za dużo?
Offline
A nie jest to czasami wężyk podczepiony do gaźnika (wychodzący z dołu) ???
Offline
...bo właśnie na dole pod gaźnikiem przy tym wężyku jest śrubka do spuszczania paliwa, może być niedokręcona i paliwo będzie ciekło.
Od razu jak mowa o gaźniku i cieknącym paliwie, to oryginalnie wężyk, który idzie od kranika do gaźnika miałem taki krótki, że wajcha od ssania o niego haczyła, aż w końcu mi ten wężyk spadł i też mi tam byna poleciała, warto to oblukać dla spokoju.
Offline
Nie nie leci wężykiem od gaźnika tak nalałem pod sam korek, zrobiłem trochę kilometrów poziom się obniżył i jest dobrze Można zamknąć.
Offline
Wszystko jasne to zamykam
Offline