Witam:)
Jak kupiłem zetke to odrazu nie podobała mi sie na stopka centralna, jak chciałem ją postawić na tej stopce to chwiała się na boki tak jak by były nie równe nogi od tej stopki jak jade i mocniej położe sie w zakręt to tre nimi o asfald jak się na nia spojrzy to tak jak by się nie składała do końca ale biore reką to nie dary jej mocniej schować
Jak macie jakieś porady to czekam na odpowiedzi
Offline
Jak sie postawi ja na stopce to conajmniej jedno kolo powinno być w górze przewaznie przednie a jak ją kupiłem to od poczatku tak było że jak ją postawiłem na stopce centralnej to stała na dwóch kołach
Ostatnio edytowany przez duster4321 (2011-03-24 20:44:00)
Offline
U mnie tył jest w powietrzu. Jak stała na dwóch kołach to trzeba było im tam awanturę zrobić ;p
Offline
Tak. u siebie zauważyłem że stopka centralna powoli sie wygina (dąży do tego aby dwa koła dotykały ziemi) poprostu lipne stopki są w zetkach.
Nie radze siadać na zetke gdy jest postawiona na tej stopce.
Offline
Ja się nawet bujałem na tej stopce i nic
Offline
ale powoli powoli ona sie wygina. niestety. jestem ciekawy jak ona daje sobie rade w zk 125.
Offline
Juto się bardziej temu przyjrzę i zobaczę jak to wygląda od dołu
Offline
ja nie mówie ze są inne.
Offline
Moje też się powyginały, jak kupiłem moją zetkę i na przyczepce pasami za mocno docisnąłem to się powyginały
Offline
a da sie jakos je wyprostować żeby zetka normalnie stała??
Offline
Może się da, nagrzać palnikiem i umiejętnie nagiąć. Pewnie po takiej robocie będziesz mu siał je pomalować
Offline
ja cały czas stawiam na stopkę centralną siadam i się bujam ;p na zetce i nic się nie dzieje ze stopką a mam już 3000km
Offline
właśnie je dzisiaj zdiołem i stary bierze jutro do roboty i je nagrzeje i wygnie jak powinny być tak żebym mógł ją normalnie stawiać i na zakrętach nie obcierać o asfald
Offline