Witam. Chyba dobrze przeczytałem, rozumiejąc, hun, że przed jazdą nie miałeś oleju/nie było go widać. Myślę, iż mogłeś go lekko przytrzeć. Ja, gdy wymieniam olej, leję 0.8l. Tak jak pisze w książeczce.
Ostatnio edytowany przez Ziom97 (2011-04-17 18:52:55)
Offline
Wiesz, za mało to źle, bo będzie miał za sucho. Za dużo też nie dobrze, będzie rzygał potem tym olejem. Nie masz w książeczce napisane ile należy wlać? Powinno być napisane. Ile km zrobiłeś bez tego oleju? Może Ci mechanicy (pożal się Boże) nie dokręcili śruby na dole silnika? I tak sobie kapało.
Offline
Czyli rozumiem, że zmiana po 500km, a potem po 2000? Ciut przypóźno jak dla mnie. Ale docierałeś jeszcze, to nic się wielkiego by nie stało, gdyby jednak ten olej tam siedział a nie leciał Miałem ja problem z gaźnikiem, przed mszą nie zakręciłem kranika, po przyjściu na parking pod moto plama benzyny Troszkę OT ale też mi uleciało Więc teraz jak wymieniłeś to zalej 800ml, tak jak ja u siebie leję. I nie jeździj ostro, lekko wkręcaj na obroty
A jak widziałeś na betonie to obowiązkiem było zobaczyć co nie tak. Ale się stało i koniec. Na drugi raz uważaj i nie bagatelizuj symptomów awarii.
Ostatnio edytowany przez Ziom97 (2011-04-17 19:14:21)
Offline
Do serwisów nie jeździjcie. Tam wam olej zmienią a prawie nic nie wlewają. Ja sam serwisuje. Po zimie miałem jeszcze 200km do zmiany oleju a wolałem już zmienić żeby po zimie lepsze smarowanie było. Lepiej wszystko samemu robić. A na wskaźnik patrzcie jak zetka stoi na stopce centralnej a nie bocznej..
Offline
A na wskaźnik patrzcie jak zetka stoi na stopce centralnej
Nigdy tak nie sprawdzajcie oleju! Zetkę należy trzymać jak najprościej, by się jak najmniej przechyalała, gdy już będzie miała idealną równowagę( nie znosi ani w tą, ani w tą), poproście/zajrzyjcie do okienka i zobaczcie ile jest oleju.
Offline