Na oko ? Dokręcasz ile bedziesz uważał (ale bez przesady). A potem znowu po 300 km na ZIMNYM SILNIKU dokręcasz.

Nie. Wyczujesz ten moment Pamiętaj, żeby dokręcać na krzyż

Do oporu i jeszcze troche i wystarczy, przejechałem tak 7000km, całe życie dokręcałem głowice normalnym kluczem, to nie jest niewiadomo co, żeby dokręcać "na wymiar"

Dobra dzieki. A odnosnie oleju, to czy jest potrzeba zmiany po np 500km?  czy tylko w.wypadku nowego silnika

Trzeba zmienić...  Najlepiej przy pierwszych 300 km 

polecam motul 5100

Misza9 napisał:

darelo12 napisał:

Witam. Czy ktoś kto przerabial swoja zetke na 80ccm wie moze jakie sa momenty dokrecania srub przy glowicy?  I i czy w zestawie jest jakas instrukcja zawierajaca takie info. Pozdro

W serwisach dokręcają z siłą około 18 Nm

Ja u siebie dokręcałem w paru etapach po przekątnych - najpierw 6 Nm potem 10 Nm , 14 NM i na koniec 16 Nm po 24h jeszcze raz 16 Nm.
Zawory ustawione na 0,07 wydech i 0,05 ssący , po odpaleniu zaworów praktycznie nie słychać (jedynie lekki szum - pracują ciszej niż na 50 ccm).

Jako ciekawostkę dodam , że zmierzyłem siłę z jaką było to fabrycznie skręcone i o zgrozo - jedna śruba była przykręcona z siłą 5 Nm a inna 15 Nm także niestety , ale w zetce trzeba wszystko lub prawie wszystko sprawdzić i poprawić bo w fabryce się nie cackają i robią wszystko na oko albo na odwal się. Niestety przy zakupie w PL serwisy też tego nie poprawiają...a ma to wpływ na pracę silnika...

Najlepiej dokręcić na wyczucie i zostawić na 12 godzin lub więcej aby uszczelka się ułożyła. Potwierdzam, zetka jest w fabryce składana na chybił trafił i trzeba poprawiać.