karol123 napisał:
Ja mam tak samo z tą kopką jak się ją "wciśnie" przy zapalonym silniku
To dobrze ze tak masz bo jakbyś znał budowe tej kopki od środka to bys wiedział ze ona musi być w pozycji pionowej gdy silnik pracuje. Inaczej wyjeżdżają sie tryby z kopniaka i mozna coś rozwalić. Tak nawet powinno być
Offline
Tak rozkręciłem od strony sprzęgła. Kopka od kopniaka nie powinna się ruszać, a u mnie chodzi jak chce w każdą stronę.
Chyba została uszkodzona jakaś zębatka, ale żeby to sprawdzić muszę rozpołowić silnik. Ale jak już rozkręcę to później nie złoże
Offline
Pietras94 napisał:
Ja tam nie chce oddawać do naprawy, bo to mnie pewnie dużo wyjdzie. Wolę już kupić nowy silnik 125
Ja się na tym nie znam, jeżeli coś poważniejszego to kipie nowy silnik.
Bez sensu z powodu kopniaka silnik zmieniać, a rozpolowienie tego silnika jest proste jak zrobienie jajecznicy.....
Offline
afubur napisał:
ja w zimie rozpolowie i zrobie to narazie jezdze nie przeszkadza mi to
Jak coś wali, stuka lub wydaje inne dźwieki to trzeba to zrobić odrazu bo potem możesz dać za naprawe dużo wiecej kasy jak sie coś rozleci i rozwali przy okazji inną część
Offline