właśnie idź do rzecznika praw konsumenta oni ci wszystko powiedzą i doradzą co masz zrobić xD
Offline
Bo on twierdzi że gdzy dotre cylinder i tłok to złapie moc i bd działał ok . Aktualnie ma 50 km/h na 9/10 tys obrotów
Offline
wfinger napisał:
Bardzo prosto Spiderwick jak sprzedał ci komplet a w moto jest głowica 50cc to wisi ci głowicę 72cc jeśli wymienił ci głowicę na 72cc to wisi ci stara głowicę 50cc, tak czy siak jakąś ci wisi, i niech głupot o braku kompresji nie opowiada i nie straszy utratą gwarancji bo już jej nie masz. Idź ze starszym i postrasz gościa policją albo UOKiK cyt. Powiatowy (Miejski) Rzecznik Konsumentów wykonuje zadania powiatu (lub miasta) w zakresie ochrony interesów konsumentów. Jego podstawowym obowiązkiem jest zapewnienie bezpłatnego poradnictwa konsumenckiego i informacji prawnej w zakresie ochrony interesów konsumentów. Oznacza to, że do Rzecznika można zwrócić się w indywidualnej sprawie, ponieważ jest on naszym reprezentantem, który ma bronić naszych interesów. Może więc skontaktować się z nieuczciwą firmą i spróbować wpłynąć na załatwienie sprawy. Jeżeli to nie poskutkuje, może pozwać przedsiębiorcę do sądu i wziąć udział w postępowaniu.
Widzisz, wfinger - i tu jest pies pogrzebany. Koleś zapewne wie, że Spiderwick nie pójdzie na policję tego zgłosić bo będzie musiał powiedzieć że chciał wstawić mocniejszy silnik, ale wtedy to już nie motorower i gliniarze będą mieli na niego oko jeśli Zetka stoi w papierach na niego a nie ma prawka choćby na motocykle do 125cc. Spiderwick - ja na Twoim miejscu poszedł jeszcze raz i nagrał kolesia choćby dyktafonem w telefonie i zgłosił sprawę do centrali Rometa. Jeśli to autoryzowany serwis i sklep Rometa, to mogą wpłynąć na właściciela sklepu skoro psuje im opinię
Offline
Mi jak sprzedawca z Kamienia Pomorskiego z sieci francyzowej Romet Motors sprzedał towar niezgodny z tym co było na fakturze Vat o czym się przekonałem po otrzymaniu świadectwa homologacji z Podgrodzia gdyż z Kamienia Pomorskiego trwało to z 2-3 tyg. a centrali firmy 4 dni to był też z początku problem ale spokojnie wytłumaczyłem o co biega i była krótka piłka zgłaszam sprawę do prokuratury z art. tego i tego 20 min. i właściciel był pod domem i sprawa wyjaśniona z nawiązką.Zobaczyć minę pana U. po tej akcji bezcenne.Zostałeś po prostu oszukany.To że se przerobiłeś na 72 nie znaczy że popełniłeś przestępstwo lub wykroczenie do tond gdy nie będziesz się poruszał tym pojazdem po drogach publicznych.
Offline
Poochacz napisał:
wfinger napisał:
Bardzo prosto Spiderwick jak sprzedał ci komplet a w moto jest głowica 50cc to wisi ci głowicę 72cc jeśli wymienił ci głowicę na 72cc to wisi ci stara głowicę 50cc, tak czy siak jakąś ci wisi, i niech głupot o braku kompresji nie opowiada i nie straszy utratą gwarancji bo już jej nie masz. Idź ze starszym i postrasz gościa policją albo UOKiK cyt. Powiatowy (Miejski) Rzecznik Konsumentów wykonuje zadania powiatu (lub miasta) w zakresie ochrony interesów konsumentów. Jego podstawowym obowiązkiem jest zapewnienie bezpłatnego poradnictwa konsumenckiego i informacji prawnej w zakresie ochrony interesów konsumentów. Oznacza to, że do Rzecznika można zwrócić się w indywidualnej sprawie, ponieważ jest on naszym reprezentantem, który ma bronić naszych interesów. Może więc skontaktować się z nieuczciwą firmą i spróbować wpłynąć na załatwienie sprawy. Jeżeli to nie poskutkuje, może pozwać przedsiębiorcę do sądu i wziąć udział w postępowaniu.
Widzisz, wfinger - i tu jest pies pogrzebany. Koleś zapewne wie, że Spiderwick nie pójdzie na policję tego zgłosić bo będzie musiał powiedzieć że chciał wstawić mocniejszy silnik, ale wtedy to już nie motorower i gliniarze będą mieli na niego oko jeśli Zetka stoi w papierach na niego a nie ma prawka choćby na motocykle do 125cc. Spiderwick - ja na Twoim miejscu poszedł jeszcze raz i nagrał kolesia choćby dyktafonem w telefonie i zgłosił sprawę do centrali Rometa. Jeśli to autoryzowany serwis i sklep Rometa, to mogą wpłynąć na właściciela sklepu skoro psuje im opinię
Zależy. Bo jeśli ta zetka jest zarejestrowana na jego ojca to można tak zrobić . I w teorii nasz kolega właścicielem moto nie jest i można powiedzieć że się nim nie porusza. A jego ojciec może się zacząć tłumaczyć że ma w planach zrobienie prawo jazdy np. kategorii A2 i że do czasu zdanie motocykl stałby nie używany lub jeździł by po drogach prywatnych (wewnętrznych) no i sprawa powinna być załatwiona
Offline
marcint6070 napisał:
Zależy. Bo jeśli ta zetka jest zarejestrowana na jego ojca to można tak zrobić . I w teorii nasz kolega właścicielem moto nie jest i można powiedzieć że się nim nie porusza. A jego ojciec może się zacząć tłumaczyć że ma w planach zrobienie prawo jazdy np. kategorii A2 i że do czasu zdanie motocykl stałby nie używany lub jeździł by po drogach prywatnych (wewnętrznych) no i sprawa powinna być załatwiona
Jasne, jeśli jest zarejestrowana na ojca to wtedy ojciec powinien zgłosić na policję próbę oszustwa. W przypadku, gdyby była jednak zarejestrowana na Spiderwicka, wolałbym wyczerpać pozostałe możliwości, zanim zwróciłbym się na komendę. Bo jednak w zgłoszeniu zostanie treść "oszustwo popełniono przy zleceniu podniesienia pojemności motoroweru Romet nr rej. XYZ 1234" a gliniarnia niestety patrzy teraz jak opitolić kogoś z kasy na mandat. Niestety znam przypadki z autopsji kiedy to umarzano właściwe dochodzenie a moczono dupę poszkodowanemu bo było prościej i nadarzyła się okazja na zarobek
Ostatnio edytowany przez Poochacz (2014-03-16 21:01:26)
Offline
No to drodzy forumowicze odpowiedzcie na pytanie; nie mam prawka na moto a mam 4hektary łąki którą uprawiam Banditem GSF 1250 i właśnie chcę wymienić w nim głowicę to co?, jakiś palant moze mnie walic w rogi? nie przesadzajcie sprawa dotyczy dilu a nie uprawnień. skoro na fakturze napisał komplet to komplet się należy albo w moto albo do ręki, ja bym nie odpuścił tyle że ze względu na wiek Spider musi gadać z gostkiem przez dorosłego i tyle.
Offline
No właśnie taką bym przyjął kolejność. Najpierw niech ojciec pójdzie sam do sprzedawcy, później niech dowie się w rometowskiej centrali co oni na to, a jak wyczerpie obie możliwości bez żadnego rezultatu to zgłosić się na policję. Niestety my możemy gdybać jak powinno być tylko że to się wszystko zawsze rozmija z rzeczywistością. Zapewne z powodu młodego wieku sprzedawca chce zrobić go w wała, ale jestem ciekaw czy taki wyszczekany będzie wobec osoby dorosłej
Ostatnio edytowany przez Poochacz (2014-03-16 21:34:55)
Offline
Słuchajcie moto jest na mnie i mojego dziadka ( bo obaj kochamy jednoślady) i dziadek nawet był u niego i to samo powiedział , plątał się w tym co mówił że gwraancja zaraz ze kompresja i że jak chce to musze dopłacić za głowice i oczywiście robocizne . Gdy tylko dostane telefon ze mam odebrać zk bo po wymiane cały czas gubi olej z głowicy i robi ja serwis , bd kłocił się o głowice . Dam znać jak sytuacja wygląda jak wróce z serwisu po odbiorze ale myśle że bd zgłaszać go do Rometa .
Offline