No wfinger dobrze porównałeś Praktycznie identyczna. A co do Ciebie Kazek to prosze nie pogrążaj się
Offline
Ta wersja jest jeszcze bardziej ulepszoną wersją ramy gn 125 wraz z cenną łyżwą pod silnikiem, tą łyżwę miały k125 w 2011 roku i bardzo usztywnia to ogólną konstrukcję, bo nie dość, że silnik jest tutaj w standardzie konstrukcją nośną, to jeszcze ma bardzo mocne kratownicowe usztywnienie pod spodem. Prawdopodobnie, oprócz ramy varadero 125, nie ma solidniejszej konstrukcji.
Yankee z poziomych to najlepszy motorower, te GB Shity, Gr500 itp. to mogą się schować i nie dlatego, że go mam i chwalę, tylko robiłem sobie porównanie bo trochę tego u mnie jeździ.
Najlepszym z poziomych motorowerów i ogólnie motorowerów to jest router ws 50. Bo to po prostu lekko zmieniony, na siłę dostosowany do poziomego silnika, k125. To co zrobiono u ciebie z ramą gn 125 woła o pomstę do nieba.
Ogólnie najlepszym z motorowerów ex aequo zetka 50 z astonem 50.
Offline
-Co do opon, może i masz racje, tylna jest "ofrołd", ale za to przednią założyłem już szosówkę oryginalną, która wygląda jak nówka, gość wspominał, że jak kupił to od razu szosową zmienił na kostkę, bo sporo jeździł po pisakach.
-Felga 16 z tyłu w przypadku 125ccm mi nie przeszkadza, bo nie jest to zmulona 50, że potrzeba tutaj 18, a na 16 bardzo fajnie wygląda i nie potrzeba mu więcej.
-Tego typy lampy mi się nie podobały, ale jak kupiłem go to nawet mi się spodobało, ale nadal jestem za okrągła lampą+owiewka puig, ale nie przesadzajmy, żaden cyklop to to nie jest, gorszę są lampy np. te http://allegro.pl/owiewka-uniwersalna-3 … 98826.html bo to jest gówno!.
-Siedzenie takie jest oryginalne i jak dla mnie fajnie się prezentuje, a po za tym jest bardzo wygodne, gdzie w zumico było strasznie twarde
-Już go umyłem XD
-Błotnik jak błotnik, jestem w szoku bo jest 7 letni, a nie jest nigdzie po pękany, a z Benzerze czy Zumico już dawno miałem na kleju i nitach.
GB szit ma do tego daleko, wyglądem, jakościa wykonania i wszystkim innym
Przypomnę, że ten Z125 nie ma ani jednego pękniętego plasticzku, oprócz klejonej lampy.
A w schowku znalazłem nową świecę TORCHA nigdy nie używaną, czyli ktoś na samym początku wrzucił D8EA więc byle kto nim nie jeździł, bo pojęcie musiał mieć.
Offline
GuMiS
Jak mnich dostał z125 w prezencie od rometa, to jak postanowił się wybrać na nordkap i chciał spróbować nowego romecika, to po prostu odstawił na chwilowy odpoczynek k125, wziął odkurzył ostanego w garażu z prawie zerowym przebiegiem z125, strzelił trasę prawie 10 tysięcy km i odstawił z powrotem.
Genialne sprzęty.
Dosyć znaną wadą najstarszych rometów k/z 125 jest gilotynowanie szpilek wydechu, bo wydech jest za mocno przykręcony, spójrz u siebie, czy nie masz naprężeń, chociaż po tylu latach, jakby były, to już szpilek by nie było.
Offline
Tak naprawdę to rama Rometa K125 to połączenie Ramy Hondy CG z ramą od GN Ta rama to połączenie tych dwóch, więc nie wciskać tutaj, że to jest rama w pełni skopiowana z GN bo tak nie jest.Chińczyki namodziły jak zawsze zresztą.
Offline
Sprawdzę, ale z tego co widziałem to nakrętki są oryginalne, także szpilki pewnie też.
No i mam jeden problem, ogólnie motocykl pięknie chodzi i słychac ten gang silnika mm :3
i od 0 do 6k rpm jest spokoj, a od 6k do tak 8-8,5 k strasznie brzeczy, jakby cały wydech, strzelam że katalizator rozpieprzony, albo coś się w wydechu pourywało, bo u kumpla w Z125 z 2009r. nic nie bzeczy i nie wibruje, a u mnie tylko to jedno
Poradzicie?
Offline
Kazek napisał:
Tak naprawdę to rama Rometa K125 to połączenie Ramy Hondy CG z ramą od GN
są trzy prawdy
1. święta prawda
2. tyz prawda
3. g....o prawda
twoja jest ta ostatnia
Offline
Offline
Zresztą ta rama praktycznie z GN 125 nie ma nic wspólnego bo rama z K125 to rama na bazie Hondy CG 125 w wersji Endurance.W ogóle wszystkie chińskie motorowery to kopia Hondy, a nie Suzuki.
Offline
Pick, nawet schowek jest ten sam co w Z125 i K125 , nawet ta sama pokrywka nr 14.
Offline