Prezentuję mojego Rometa o zabójczym silniku 50 ccm i kosmicznych 3 KM. Przejechałem nim już ok 2000 km. (fotki z lata ubiegłego roku.) Został zmieniony (na razie) tylko wizualnie, lecz tłumik przelotowy czeka w garażu. Miałem dzień, gdzie przygotowałem się do zrobienia go, lecz wypadła mi jedna sprawa i musiałem założyć z powrotem stary, zapominając o nóżce pasażera. Troszku krzywo nakleiłem paski na koła, ale... dobrze jest Oto zdjęcia:
Jednocześnie przepraszam za jakość. Robione telefonem.
Oceniajcie
Offline
Czemu ludzie robia na sile Rometa z Routera... Gdyby miał sie nazywac Romet to by sie tak nazywal. Te paski no same w sobie sa fajne ale jakos mi nie pasuja do niego. No co? Niech słuzy
Offline
MajkelMoto napisał:
Czemu ludzie robia na sile Rometa z Routera... Gdyby miał sie nazywac Romet to by sie tak nazywal. Te paski no same w sobie sa fajne ale jakos mi nie pasuja do niego. No co? Niech słuzy
Bo myślą że gdy nakleją logo danej marki to ich pojazd oraz kierowca czują się dowartościowani.Romet czyli:masa huku kupa śmiechu.
Offline
Gost Rider napisał:
Bo myślą że gdy nakleją logo danej marki to ich pojazd oraz kierowca czują się dowartościowani.Romet czyli:masa huku kupa śmiechu.
Mogłeś sobie darować, wszyscy znają twoją niechęć do Rometa, jak tak bardzo go nie lubisz to po co wchodzisz na to forum ? przecież Zetka to Romet, poza tym Router to też Romet tylko skręcany pod własnym Logo co w tym złego?. A co do jakości Zetki to powiem tak, mam od lutego 2011 nabite ok. 17 tyś i jedyne co mi się popsuło to słynne liczniki i to dopiero w zeszłym roku, wymieniłem, a moto wygląda ciągle jak nowe. Fakt jestem maniakiem czystości więc jak jeżdżę w deszcz to mnie serce boli i potem 2 godziny pucuję, ale jeszcze bardziej mnie boli jak tak dla draki piszesz takie słabe bon moty, a prawda jest taka że jak zadbasz to jakość Zetki do innych chińskich motorowerków jest jak jakość kombajnu do cepa. Masz prawo mieć inne zdanie tylko po co zaraz wyśmiewać ?.
Offline
wfinger napisał:
Gost Rider napisał:
Bo myślą że gdy nakleją logo danej marki to ich pojazd oraz kierowca czują się dowartościowani.Romet czyli:masa huku kupa śmiechu.
Mogłeś sobie darować, wszyscy znają twoją niechęć do Rometa, jak tak bardzo go nie lubisz to po co wchodzisz na to forum ? przecież Zetka to Romet, poza tym Router to też Romet tylko skręcany pod własnym Logo co w tym złego?. A co do jakości Zetki to powiem tak, mam od lutego 2011 nabite ok. 17 tyś i jedyne co mi się popsuło to słynne liczniki i to dopiero w zeszłym roku, wymieniłem, a moto wygląda ciągle jak nowe. Fakt jestem maniakiem czystości więc jak jeżdżę w deszcz to mnie serce boli i potem 2 godziny pucuję, ale jeszcze bardziej mnie boli jak tak dla draki piszesz takie słabe bon moty, a prawda jest taka że jak zadbasz to jakość Zetki do innych chińskich motorowerków jest jak jakość kombajnu do cepa. Masz prawo mieć inne zdanie tylko po co zaraz wyśmiewać ?.
Moim zdaniem Gost ma racje. On napisał też ogólnie że jak ludzie nakleją naklejkę suzuki na rometa - to tak to wygląda.
Offline
Tylko, że ja nie nakleiłem naklejki suzuki czy yamaha na Rometa, tylko naklejki Rometa na Rometa. To, że w nazwie ma Router, to tylko nazwa, ale marką jest Romet. Pełna nazwa to Romet Router WS 50, w dowodzie rejestracyjnym marka to Romet Motors, więc nie rozumiem o co wam chodzi ? Żeby "dowartościować" Zetkę ? Poza tym, w maju tego roku przesiadam się na YBR 125 i może na tamtejszym forum nikt mi nie będzie płakał, że ma naklejki Yamahy.
Offline
Gościu chwalisz się czy żalisz? Kazałeś komentować oceniać to to robimy... I co myślisz, że jak będziesz jeździł na ybr to będzie z Ciebie koksu?
Nie chcę Cię obrażać, ale każdy ma inny gust i podoba mu się co innego.
Ostatnio edytowany przez Rafik (2015-02-11 16:37:44)
Offline
Osobiście wolę zetkę 125 niż ybr 125, bo cena tej drugiej jest mocno powyżej absurdu. Gdy za nowego rometa k125 płaciłem 2499 zł, to ybr 125 powinna kosztować może 3500 zł, bo ma lepsze boczne plastiki(w zetce to odpada, bo plastiki są przynajmniej porównywalne, jak nie lepsze), a kosztowała po 9000 zł, szok, że to w ogóle ktoś kupuje, mając taką alternatywę.
Offline
beikus napisał:
Poza tym, w maju tego roku przesiadam się na YBR 125
14-latek na Yamaszce 125? Świetne połączenie - to jak strażnikowi miejskiemu dać pistolet
Offline
Poochacz napisał:
beikus napisał:
Poza tym, w maju tego roku przesiadam się na YBR 125
14-latek na Yamaszce 125? Świetne połączenie - to jak strażnikowi miejskiemu dać pistolet
Dobrze piszesz.
Oj baikus, nie wiesz chyba co ci grozi jak cię policja złapie na samej 50 bez prawka... Co dopiero na 125 - sąd rodzinny i nagrzebane w papierach do końca życia, nikt cię nie przyjmie jakbyś chciał zostać kierowcą zawodowym.
Kupisz sobie Yamahę 125 i jesteś koks? Mi, jak i wielu użytkownikom tego forum, wydaje się, że nie
Offline
Poochacz napisał:
beikus napisał:
Poza tym, w maju tego roku przesiadam się na YBR 125
14-latek na Yamaszce 125? Świetne połączenie - to jak strażnikowi miejskiemu dać pistolet
Świetne porównanie
Offline
Poochacz napisał:
beikus napisał:
Poza tym, w maju tego roku przesiadam się na YBR 125
14-latek na Yamaszce 125? Świetne połączenie - to jak strażnikowi miejskiemu dać pistolet
W tym sensie że za mocna jak na 14 lat czy jak .. ?
Offline
HIMLU napisał:
Poochacz napisał:
beikus napisał:
Poza tym, w maju tego roku przesiadam się na YBR 125
14-latek na Yamaszce 125? Świetne połączenie - to jak strażnikowi miejskiemu dać pistolet
W tym sensie że za mocna jak na 14 lat czy jak .. ?
Powiedz mi jakie można nabrać doświadczenie mając 14 lat i przejeżdżając w życiu te 2 czy 3k kilometrów żeby przesiąść się na maszynkę która może wyciągnąć setkę? Dalej już tylko Hayabusa na komunię
Offline