wczorej wylał mi się klej cyjanoakrylowy (jakby kropelka tylko mocniejsza) na siedzonko od mojego routera niewiecie czy da sie to zmyc?
albo ile koszrtuje nowe siedzenie prosze o pomoc
Offline
prubuj roznymi domestsosami, wymocz to w czyms, mzoesz sprubowac benzyna zmyc, bo rozpuszczalnik to tez ci farbe z siedzenia zmyje. Benzyna ekstrakcyjna do otluszczania jest 5zł za 500mol w kazdym motoryzacyjnym jest. Tylko nie trzyj za mocno bo ci tez farba zejdzie z siedzenia
Offline
Na pewno nie do papieru Jest to klej szybko wiążący typu kropelka, cyjanopan, czy super glu na bazie cyjanku i jakiś tam jeszcze chemikaliów Jest żrący, po 10 sek tworzy twardą skorupę, nie raz podczas klejenia małych elementów pokleiłem nim sobie palce, to cholerstwo strasznie szybko łączy, a najlepiej skórę Nie masz wesoło człowieku z tym siedzeniem. Nawet jeśli się tego pozbędziesz to i tak możliwe, że zostaną ślady, klejąc czarny plastik po chwili wokół okleiny, czy jak to nazwać tworzył się biały ślad, który wyglądał jak bym potraktował to miejsce jakimś środkiem chemicznym o wysokiej temperaturze, po prostu jak bym to opalił, ale nie każdy klej tego typu taki jest, ale jak to ująłeś, że był mocniejszy nić kropelka to raczej ma dość ciekawy skład. A dokładnie gdzie i ile tego kleju wylałeś.
Offline
To nie jest, aż tak straszne Wystarczy odpowiednio zabezpieczyć moto i uważać aby czegoś nie potrzebnie nie zakleić Ja do plastikowych elementów używam jedynie takiego, bo najlepiej trzyma jeżeli już coś kleimy w Zetce, czy w WSie to tam tak małych bardzo elementów niema, a tubka ma zazwyczaj wygodny dozownik Pozostaje tylko kwestia skupienia i umiejętności
Offline
benzyna ekstrakcyjna?? choc podejrzewam ze zacznie zmywac siedzenia- podejrzewam ze nowe siedzenie trzeba lub obszyc czyms stare:)
Offline
Do klejów cyjanoakrylowych ( kropelka, super glue ) są specjalne zmywacze, tzw. removery. Popytaj się w sklepach, na pewno gdzieś znajdziesz. Tu masz przykładowy http://www.budujesz.pl/zmywacz-do-klejo … nny-20203/. Podejrzewam że jakimś rozpuszczalnikiem, czy domestosem zmyłbyś go razem z obszyciem .
Offline
Kolego a dużo ci się tego kleju wylało bo jak nie wiele to nie ma co sobie głowy zawracac przecież ty na tym siedzeniu tylko siedzisz .
Offline
powiem tak na siedzeniu bod pasazera wylało się na puł siedzenia taki strumyczek szybko to ztarłem ale slad zostal bylo biale mylem to wszystkim ale ten remower se kupie i wyprubuje zobaczymy czy podziala wiem ze na tym sie tylko siedzi i ze tego prawie nie widac ale jak sie stary dowie to zabije wiecie oco chodzi co nie
Offline
Powiem wam, że jeżeli chodzi o klejenie to możemy zobaczyć że szkody także można narobić. Ja wczoraj przypadkowo ułamałem filtr powietrza bo wydawał mi się krzywy no a ja głupi plastik chciałem prostować ale wiem na przyszłość.. No i ojciec mówi, że jakaś kropelka nie da rady bo będzie odpadać pod wpływem drgań więc lutownicą trochę roztopił i wszystko się ładnie skleiło jak nówka
Offline