witam
niedawno zauwazylem na "mierniku" paliwa ze bak jest pelen (unie pelen bak= dziwne) wiec biore kluczyki otwieram baka a tu bylo moze ze 2 litry paliwa czy chlopaki mozecie mi powiedziec co z tym "miernikiem"
Moze go musze natankowac na "full'a" pod sam koreczek moze to cos pomoze, jedynie w ostatecznosco sciagne bak i rozruszac plywak nie wiem
Po co 2 takie same tematy ? Nie rób bajzlu na forum ... // BluRey
Offline
tzn, że wszystkie kreski Ci się podświetliły a miałeś~2litry?
no bo chyba wszyscy wiedzą, że te chińskie mierniki takie są, ale weź jakiś kawałek śrubokręta i bujnij go może sie zawiesił.
Osobiście nei mam tego problemu, ale uważam, że one nie są profesjonalne.
pozdrawiam
Offline
pobawilem sie tym srubokretem ale dalej nic wiec sie wk**** i jak zem jej a tym sniegu po pi**** rombnal to przez te wibracje nareszczcie pokazuje moj pusciutki bak
Offline
To prawdopodobnie jakiś kabelek nie dochodził i pokazywał max. Po przez uderzenie kabelek trafił na swoje miejsce.
Posprawdzaj kabelki, bo może takich awarii być więcej.
Ostatnio edytowany przez Kartofelek (2011-01-27 13:19:36)
Offline
Ja mam podobnie, zalane mam 5 litry a pokazuje mi ze mam prawie pelny bak (bez 2 kresek na wzkaźniku)
Offline
A mi często pokazuje jak mam dwie litry że nie mam nic
Offline
Gość
Co wy chcecie od chińskich wskaźników? Jak ja miałem jeszcze wskaźnik paliwa, to jak stał na nóżce, to ile bym wahy nie miał, to pokazywało 9 kresek na 10, a dopiero po przekroczeniu 30 km/h pokazywało dokładnie. Teraz już nie mam tego problemu, bo nie mam wskaźnika paliwa