W Zetce+ otwór jest w najniższej części tłumika (od spodu), zaznaczyłem ją na zdjęciu. Przez otworek odprowadzana jest wilgoć, czasami sobie tam kapnie kropla wody.



Wiadomo, że przy bardziej i mniej dziurawym tłumiku dźwięk będzie różny.

u mnie na końcu są nawet dwie

Ja mam niestety inny tłumik,
we Włoszech widziałem bardzo ciekawe zjawisko mianowicie - z oddali często słychać głośne ładne brzmienie tłumika, jak by jechał jakiś potężny motor, tłumik wydawał piękne basy.

A tu nadjeżdża coś takiego...

Włosi i mieszkańcy krętych dróg w rejonie morza śródziemnego lubią zakładać głośne tłumiki, pomaga to ostrzegać innych. Na zakrętach ich nie widać, a słychać. A zakrętów mają sporo. Co ciekawego, dużo ludzi jeździ bez kasku. Ale to taka mała uwaga.

W Routerze WS 50  też są te dziurki jedna tam na końcu tłumika i druga tam gdzie pokazał kolega Slawkowski w  drugim poście .  Ale jak dla mnie ws  ładnie chodzi tłumik i myślę nie będę go dziurawił bo będzie mi pryczał .

Okazuje się że w Zetce standard też jest otwór w tłumiku w połowie, bardzo mały około 2 mm. (widoczny od dołu na zewnątrz) Ale jest.

Zależy co chcesz przez to osiągnąć, ja bym sobie powiększył wiertłem 10 mm - na pewno głośniej będzie słychać.

Nie straci