Od wczoraj nie wiedzac skad zetka byla zalana olejem, pół tłumika, stopka i reszta (cały prawy bok), dzis rano wracam z pracy zatrzymuje sie i widze ze spod tego dekla od sprzegla zacieka, dojechalem do domu dokrecilem na siłe sróby dwie odpalam a tu nadal cieknie z tego rowka obok tej sprezyny co zaciąga sie sprzegło. I teraz mam pytanie czy mozna ten dekiel sciagnac bez spuszczania oleju czy trzeba pierw spuscic olej, nastepnie odkrecic ten dekiel i co dalej? jakas uszczelka tam poszla? Zalezy mi aby to jeszcze dzis zrobic gdyż jezdze cały rok a jutro do pracy na 1 zmiane:/
Offline
Olej musisz spuścić. Tylko że sprzęgło i ta sprężyna, jest po lewej stronie, a piszesz że ochlapało Ci prawy bok, ale nic. Jak musisz to zrobić na prawdę na szybko, to jak nie dostaniesz uszczelki to zaopatrz się w silikon wysokotemperaturowy, zdejmij tą pokrywę, obejrzyj uszczelkę, bo to z nią pewnie jest coś nie tak. Potem możesz złożyć to na uszczelkę, ew. na rzeczony silikon i zobaczyć. Tylko martwi mnie ten rowek, zapodaj najlepiej zdjęciem, bo nie przypominam sobie żadnego rowka, może pękła pokrywa.
PS. Dodatkowo na przyszłość polecam przeglądarkę która podkreśla błędy.
A temat powinien polecieć do kosza, ale w związku z twoją sytuacją dostajesz tylko ostrzeżenie. Przeczytaj regulamin.
Offline
Może poszedł Ci Zimmering . Albo ta główna uszczelka kartera . Warto sprawdzić
Offline
U mnie w ZETKA 50 sprzęgło jest po prawej stronie. Dekiel z napisem ROMET można w normalnych warunkach ściągać bez spuszczania oleju; pod nim znajduje się prosty mechanizm napędu sprzęgła i nie ma tam prawa być żadnego oleju (normalnie). Wygląda na to, że olej przedostał ci się z silnika pod dekiel. Może jakieś uszczelnienie popychacza sprzęgła puściło (nazwy części to mój wymysł, bo nie jest mechanikiem).
Offline
Sprzęgło jest po stronie lewej, no chyba że patrzysz od przodu. Pod chromowanym deklem oleju nie ma, ale pod tym większym jest, i nie wiadomo o co chodzi, dlatego napisałem żeby zapodał zdjęcie, bo inaczej niewiele się ustali.
Offline
Siedząc to po prawej stronie z napisem Romet, olej spuściłem a mimo tego nadal olej cieknął spod sprzęgła, USZCZELNIACZ POPYCHACZA SPRZĘGŁA w tym mechanizmie sprzęgła był wyciągnięty, wcisnąłem go do środka, zalałem olej spuszczony, odpaliłem czekam aż się zagrzeje i już tak nie leje olejem tylko zaciek robi lekki przepuszczając pod simeringiem.
Ostatnio edytowany przez austrian (2012-01-31 19:43:15)
Offline
Witam. Z od razu przepraszam za błędy i jeśli pisze nie tutaj.Mam taki sam problem z tym wyciekę oleju co kolega tyle tylko ze "zimering" czy jakoś tak był wypadniety z tego docisku sprzęgła czy jak to sie tam nazywa i zauważyłem ze pod tym "zimeringem" jest mała dziura z której wycieka ten olej. i pytanie brzmi czy ta dziura powinna sie tam znajdować czy to po prostu nawaliło i pękło. dzięki wielkie za ratunek
Offline
U mnie tez był wypadnięty, wsunąłem go na miejsce i gdy dojechałem do pracy znów mnóstwo oleju. Spowodowane to może być dużym mrozem, simering twardnieje kurczy i od cisnienia silnika został wypchnięty, lub też może odma zamarzła i powstało ciśnienie w silniku. W poniedziałek się zajmę tym problemem, znacie wymiary tego simeringa do zetki?
Ps: zetką można jeździć po śniegu nawet pod górę, lód też nie straszny mu, tylko nie spuszczać z tyłu za dużo powietrza bo grozi uszkodzeniem dętki koło wentyla.
Offline
xadi09x napisał:
ale co z ta dziura pod nim ?? czy też ja tam masz pod tym "simerling"?
Jeśli masz jeszcze olej w silniku to "zimering" też napewno jest.
Ostatnio edytowany przez Klusek (2012-02-02 19:41:14)
Offline
Wymień sboei cały zimmering bo najwidoczniej Ci się ukruszył i nie ma sensu dalej tak jeździć bo jak bedziesz tak gubił olej to w pewnym momencie zapomnisz i zatrzesz silnik .
Offline
ale ja mam pod "zimeringiem" dziure a nie w "zimeringu" ta dziura wyglądana dosyć równą więc nie wiem czy to takie uszkodzenie czy powinna tam być jeśli np zrobi się zbyt duże ciśnienie by olej miał ujście
Offline
Podjedź z tym najlepiej do serwisu . Moim zdaniem nie powinno tak być .
Offline
pod simeringiem faktycznie jest dziura, ale prostokątna po lewej stronie tam gdzie przylega simering i jest prostokątny fabrycznie wykonany. Wymiary tego to 21x12x4 koszt do 10zł dzis jade go kupic mam nadzieje ze bedzie cięzko go włozyc bo ten który wypada z łatwoscią wchodzi, czyżby od temperatury skurczył się?
aktualizacja:
I olej znów leje, odkręcam dekiel "romet" i simering znowu na wolnosci:/ czy tą dziurę pod simeringiem można zatkać?? mam dość już wydatków i ubytku oleju. Czy są na tym forum fachowcy (serwisanci Rometa) ?
Ostatnio edytowany przez austrian (2012-02-09 22:07:57)
Offline
Witam.Gdyż dzisiaj wyjechałem z garażu się przejechać podczas jazdy coś w silniku szczeliło,bardzo mnie to zdziwiło i gdy patrze na silnik zauważyłem strasznie oblany olejem silnik,gdy odkręciłem okrągły dekiel chromowany gdzie znajduje się sprzęgło wyleciało bardzo dużo oleju,i gdy odpaliłem motor to pod sprzęgłem uciekał olej.I jak kolega mówi że jakiś (simering) wylatuje,tylko u mnie wszystko jest na miejscu i nic nie wypada i nie wiem co z tym problemem zrobić.Proszę cie jak rozwiążesz ten problem,napisz w jaki sposób to zrobiłeś.Aha i jeszcze jedno,jak wygląda ten (simering) bo nie wiem czy to jest jakaś gumowa uszczelka czy coś innego.
Offline