Zestaw kosztuje 350zł i zawiera głowicę, cylinder, pierścienie, tłok.
Silnik wytrzyma, ale nie za długo, najlepiej nie baw się z tym bo wychodzi 400zł, a to jest połowa silnika 125ccm po sezonie. A jak by Ci wykryli czy masz 72 czy 125 to kara i tak taka sama.

Kup silnik 125  i wsadź do swojego .
@Edit: Dopiero teraz zobaczyłem, że chodzi tu o WS 50, najpierw myslałem, że o Zetkę.
Do WS'a warto nawet kupić zestaw czyli głowica, cylek, tłok, pierścienie kosztuje 170zł.
Ale i tak na twoim miejscu bym kupił silnik poziomy teraz kosztuje 700zł + zebatki.

Ostatnio edytowany przez GumiŚ123 (2012-07-24 14:21:54)

Dlatego napisałem ,że pomyłka, bo miałem kilka tematów otwartych.
Po co bawić się w 110ccm, czy kupno 110? Jak to się wcale nie opłaca. 125ccm najlepiej brać. Znam jednego co ma 110 i zawory mu ciągle siadają. dobre przełożenia, a skrzynia 4 biegowa nie wystarcza.

Nie trzeba mieć, żeby wiedzieć.

Gumiś, po raz kolejny piszesz głupoty o czymś o czym nie masz pojęcia i nie są one podparte żadnymi argumentami.

Trzymajcie się ściśle tematu, a nie głupie propozycje ze 125 ccm i z wykrywaniem, czy nie wykrywaniem tej pojemności.
Nie masz kat. A/A1 to śmigaj na 50 ccm, a jak już zmieniasz na większą - to na własną odpowiedzialność - proste.
Może od razu zaproponować 600 ccm ??? bo w końcu "kara" za to taka sama jak za 72 cm jest żenujące, tym bardziej, że dla większości z Was motorower jest pierwszym pojazdem spalinowym na jakim jeździcie, pomijam już doświadczenie (a raczej jego braku) w poruszaniu się po drogach publicznych, bo o tym to nawet nie ma co wspominać... kolejne takie zachęty w stylu "wstaw se 125, bo co tam i tak kara i tak kara" będą ode mnie nagradzane ostrzeżeniem, bo jest to po prostu namawianie do łamania prawa.