Siema
Mam Pytanie co wybralibyście quada 200 czy silnik 125 do zetki??
Offline
Na twoim miejscu wybrał bym silnik, bo quad bez homologacji szybko si się znudzi, musisz mieć także miejsce żeby jeździć, A policja często je kontroluje. Do lasu w sezonie nie wolno bo zagrożenie pożarowe. A zimą jest za zimno żeby jeździć...
Offline
Quadem 110 bez homologacji jeździłem po całej wsi a tereny też mam
Ostatnio edytowany przez Sikorka96 (2012-08-09 15:26:26)
Offline
Gość
Silnik 125 i zrobić mu podmiankę cylindra i głowicy na 150, albo już kupić gotową 150
Nie bo quadem nie pojadę wszędzie:P
Offline
Roztentegowywacz napisał:
Silnik 125 i zrobić mu podmiankę cylindra i głowicy na 150, albo już kupić gotową 150
I po co bawić się w takie rzeczy? 125 też wam mało? Najlepiej od razu kupić 600 i tyle.
Ja osobiście bym brał silnik 125 :0.
Offline
Gość
Gumiś, po pewnym czasie się przyzwyczajasz do tej mocy 11 czy tam 12 kucy i będzie gość sobie w brodę pluł, dlaczego od razu 150 nie wziął. I nie spinaj się, jak nie masz uzasadnienia dla swojej wypowiedzi...
Nom, różnica pomiędzy 125 a 150 jest odczuwalna najbardziej w dolnym zakresie obrotów, a głowica ta sama nic nie trzeba przerabiać:).Ale 125 wystarcza jak się znudzi to se wstawi cylinder 150 w każdej chwili.
Offline
Roztentegowywacz napisał:
Gumiś, po pewnym czasie się przyzwyczajasz do tej mocy 11 czy tam 12 kucy i będzie gość sobie w brodę pluł, dlaczego od razu 150 nie wziął. I nie spinaj się, jak nie masz uzasadnienia dla swojej wypowiedzi...
Jakoś mam Minska 125 od 2 lat i jakoś mi sie nie znudzil i mocy mi nie brakuje.
Offline
Po co wam takie duże silniki 150. Chyba chcecie jak najszybciej na cmentarzu mieć swoją miejscówke ;-(
Offline
Zależy w jakim miejscu mieszkasz, kochana 50 może być tylko twoim wozidełkiem, aaaa zabawką quad 200cm :d ja w sumie wybrał bym quada, jeśli masz gdzie jeździć, jeśli nie to bierz silnik 125
Offline