tak samo bylo wlasnie po kupnie po jakis 200 km nie bylo juz stukow w silniku i obroty dzialaly normalnie (gaznika nie regulowalem obroty tylko)
Offline
goth666 napisał:
Slawkowski napisał:
Wymień sobie olej sam.
no to tak wychodzi na to ze musze robic u nich przeglady za 50 zeta, wylewac ich olej, i wlewac swoj jaki ten olej bedzie najlepszy bo widze ze tu rozne lejecie i gdzie sie tam odkreca zeby ten olej wylac, wlac to wiem gdzie sie odkreca i ile w sumie mam jego wlac
Masz "stary dziadzie" w Poradnikach -> [Poradnik] Wymiana oleju silnikowego. i nie ma co dalej ciągnąć OT.
Offline
siema. dzisiaj odpalilem motorek, musiałem znowu wyregulować gaznik, teraz elektroda ma taki kawowy z mlekiem kolor. ku mojemu zdziwieniu od samego początku miałem świece NGK C7HSA mam pewne obawy, gdyż jak bawiłem się gaznikiem z tlumika leciał czarny dym, ledwo go było widać ale byl. teraz już go nie ma ale czuje taki dziwny zapach, i obawiam się ze to olej paruje ;( z tego co mi się wydaje to moc jest taka sama.
Offline
Przy regulacji może trochę przykopcić. Kolor świecy masz OK.
Offline
zawory do regulacji
Offline
darelo12 napisał:
myślę ze jest ok, ale mam kolejny problem . dzisiaj zacząłem słyszeć jakies stukanie w okolicy cylindra
Poradnik jeśli byś nie wiedział jak się reguluje ---------------->>>>>>>>>>> http://www.zetka50.pun.pl/viewtopic.php?id=2216
Offline
Jednak zauważam ten brak mocy. Jeżeli silnik jest w miarę chlodny, np po godzinie postoju, to czuć tego kopa, ale jak już się dobrze rozgrzeje, to moc spada i już troche do d* sie jeździ. Co to może być ? Głowica na pewno nie jest pęknięta bo nie ma przedmuchów.
Ostatnio edytowany przez darelo12 (2012-08-26 00:27:22)
Offline