Mam taki problem jak w temacie - od jakiegoś czasu jeszcze jak była końcówka sezonu zaczęła mi się blokować kierownica. Nie jest to na zasadzie, że się zblokuje i nie mogę ruszyć, ale nieraz kiedy skręcę kierownicę czuję większy opór, trudniej jest ją wyprostować. Jakoś cały czas jeżdżę i nie dzieje się to za każdym razem(raz na jakiś czas), ale w niektórych sytuacjach kiedy się to zdarzy może być niebezpiecznie. Rozmyślam, czy to nie jest łożysko główki kierownicy.
Ma ktoś inne pomysły co to może być???
Z góry dzięki za podpowiedzi
Offline
Stawiam że to łożysko główki ramy , ale sprawdź czy jakieś kable się nie napinają przy skręcie kierownicy
Ja miałem tak po wymianie linki gazu , było niebezpiecznie bo przy skręcie linka się napinała i dodawała gazu
Offline
NOM mi też tak czasem robi no ale kilka razy kierownicą pokręce i jest git
Offline
diablo_radek napisał:
NOM mi też tak czasem robi no ale kilka razy kierownicą pokręce i jest git
Nie jest git, bo może zablokować się w najmniej oczekiwanym momencie. Najwyższy czas zajrzeć do łożyska główki ramy.
Offline
Spoko rozumiem ale w moim przypadku to kable się za bardzo naciągały, troche je poprawiłem ( plastikowe paski ) i po problemie
Offline
Czyli nie tylko ja miałem taki problem. Jeszcze przy "odblokowywaniu" kierownicy powinieneś słyszeć albo strzelanie, albo chrzęst.
Łożyska szukałem wszędzie, ale tylko Romet je miał i to bez jednej bieżni.
Pamiętaj że trzeba wymienić wszystko razem z tymi tulejami, po których jeżdżą kulki.
To mój temat o łożysku: http://www.zetka50.pun.pl/viewtopic.php?id=2343
Offline
W każdym normalnym sklepie znajdzie się takie łożysko.
A przepraszam to łożysko do chinola, więc robią tylko w 1 egzemplarzu ; < /\
Ostatnio edytowany przez GumiS123 (2013-02-02 12:08:10)
Offline
To bardzo proszę znajdź mi takie łożysko gdzieś indziej niż w Romecie. ŁOŻYSKO WYMIENIA SIĘ RAZEM Z BIEŻNIAMI MECHANIKU OD SIEDMIU BOLEŚCI.
Nie chciałem kupować w Romecie, ale byłem do tego zmuszony, ponieważ w całym Zachodniopomorskim nie mieli i mówili, że to jest łożysko takie jak rowerowe.
Ostatnio edytowany przez automateusz (2013-02-02 12:30:18)
Offline
Nie mam zamiaru się z Tobą znowu kłócić
Offline
automateusz napisał:
Nie chciałem kupować w Romecie, ale byłem do tego zmuszony, ponieważ w całym Zachodniopomorskim nie mieli i mówili, że to jest łożysko takie jak rowerowe.
Pierwszy raz słyszę, że łożyska dzielą się na rowerowe i inne...
Offline
łożysko to łozysko, wystarczy podać model i wszedzie sie znajdzie. Skoro ma je tylko Romet to znacyz ze romet je produkuje? xD (pomyśl troche) romet tez te lozyska sciąga od innych firm
Offline
U mnie model był starty, a z kosmosu go nie wezmę. Jeździłem z łożyskiem po różnych firmach, ale nikt takich nie miał, także nie wiem skąd oni je biorą.
Offline
Jeszcze tego nie sprawdziłem, ale jeśli okaże się, że to łożysko jest zużyte to będzie to pierwsza usterka w mojej Zetce ( ok 10 tys. km ) i raczej nie będzie to problem, bo ile może kosztować takie łożysko. Odbieram to jako wymiana części eksploatacyjnej a nie awaria czy jakiś wielki problem spowodowany słabą jakością motoru, bo wg. mnie i nie tylko mnie tak nie jest.
Aha, przy przekręcaniu tej blokady kierownicy raczej nie słyszałem jakiś dziwnych dźwięków.
Dzięki wielkie automateusz za podpowiedzi co do wymiany
Ostatnio edytowany przez carl (2013-02-02 19:28:49)
Offline