Simson to niemiecka firma ma o wiele droższe i lepszej jakości części oryginalne, nie chińskie co niekiedy mają w sklepach jako zamienne, mało tego..simson robi 30k kilometrów, zetka tyle zrobi no chyba jakiś z nieba egzemplarz. Na hondzie to się nie znam bo nie posiadałem. Ale to ciekawe, bo zetka to przecież chinol w 100% może prócz gaźnika. Czym mierzyłeś że się kręci ponad 10k? ,,Silnik zetki jest o wiele trwalszy"- Pływa tam magneto w oleju, czy to jest normalne, chyba sprzęgło powinno być w oleju. Teraz wszystko się psuje żeby nie spowalniać gospodarki.
Offline
Pływa w oleju, ale ma oizolowane cewki. Jak się nie znasz to nie pisz, po za tym tyle ile tam jest oleju to nic, a olej jest dlatego, że ciągnie do rozusznika. Po za tym , który Simson robi 30k km, smiech. Simson jak 10 k bez luzu na wale czy zatartym tłoku zrobi to jest sukces, silnik 2T jest tak wysilony, że siada już po 5k km, a 4T czy to chiński czy Japoński to wali po 50-80 k bez remontu, tylko trzeba o niego dbać. Znam osobiście przykład osoby, która już 5 lat ma Zipp, nie wiem jaki to Manic/neken czy coś takiego, podobnie wygląda, silnik poziomy 125cc i już ma 36k km bo dojeżdża do roboty, a nic w nim nie robił. Przykro mi synu, ale silnik 2T to już tylko pierdziawka, która nie spełnia nawet norm Euro 2. Kwiestią czasu jest tylko to, kiedy wyjdzie z rynku i pójdzie w zapomnienie.
@Edit: Znam osobiście osobę, która kupiła nową Derbi 50cc nie pamiętam dokładniej nazwy, ale coś w podobie tzr/rs, ma dopiero 5000 km, a już 10 raz był na serwisie i raz to całą zimę przestał w serwisie i w ciągu tego przebiegu już miał zatarty tłok
Ostatnio edytowany przez GumiS123 (2013-05-14 22:00:07)
Offline
Simson był dobry - jak na tamte lata..
Jeśli się znasz na silnikach to pewnie wiesz że 4T jest dużo mniej awaryjny niż 2T .
I zrobić 20k km na Zetce bez remontu nie będzie problemem .
Offline
Nie wiem czy ktokolwiek zna kogokolwiek tego, co robi na simsonach 30 tysięcy. Wszyscy znają kogoś takiego, ale nikt jednak tego nie robi. Simsonami jeżdżą teraz gówniarze, dla których to jest kultowe, robiący po 1000 km w rok i nie wiedzący co to jest tak na prawdę bezstresowa jazda, ale na forach to najgłośniejsi, bo ten fikcyjny ktoś robi simsonem 30 tysięcy.
ZRÓB 2000 km simsonem bez zatarcia cz awarii, to stawiam browara. Nikt nie zrobi i jestem tego pewien.
Porównaj sobie proszę ciebie silnik simsona i silnik cb 50 (te silniki są nawet starsze od simsonowych), który w orginale robił po 200 tysięcy km. W chińskiej wersji niech zrobi połowę tego, a i tak zobacz ile to przejeździ.
,Silnik zetki jest o wiele trwalszy"- Pływa tam magneto w oleju, czy to jest normalne, chyba sprzęgło powinno być w oleju.
Po takie rzeczy, czemu tak a nie inaczej inżynierowie wymyślili, pytaj się tych u HONDY. Tak H-O-N-D-Y.
Offline
PickNick napisał:
Nie wiem czy ktokolwiek zna kogokolwiek tego, co robi na simsonach 30 tysięcy. Wszyscy znają kogoś takiego, ale nikt jednak tego nie robi. Simsonami jeżdżą teraz gówniarze, dla których to jest kultowe, robiący po 1000 km w rok.
Dokładnie, osobiście znam jedną tylko osobę, która ma 2T więcej niż 10k km.
Jest to ojciec mojego sąsiada, który jest już po 50-tce i za młodu kupił nową MZ ETZ 250 i do dnia dzisiejszego ma przejechane 26k km bez remontu, a MZ od 2 lat stoi w garażu i nikt nią nie jeździ.
Offline
Widzę, że chłopaki zjechali go już za mnie. To ja się podpisuję pod wypowiedziami PickNicka i Gumisia
Offline
Więc ja nie dam się pojechać i napisze kulturalnie co w dalszym ciągu o tym myślę. Panowie to jest normalna dyskusja.
Oczywiście macie racje stary Simson to teraz jest gówno i trzeba wymieniać tłoki, cylinder, pierścienie, ma stary platynowy zapłon do wymiany(platyny, kondensator), również cewka może się spieprzyć. W dzisiejszych latach odpalasz to nawet na zapych co jest jednak siarą przy ludziach czy kopiesz w to 10 razy.
Ale kiedy ten motor był nowy była to jedna z najlepszych 50 igiełka. Simsony mają teraz po 30 lat i nadal jeżdżą z nie remontowanym silnikiem. A nie wspomnę nawet o skrzyni biegów jaka jest mocna i nie do zajechania. W chińskich silniki są ciężkie robione z żeliwa, i jest materiał o wiele gorszy od duraluminium z czego były robione silniki w Simsonach. Simsony mają już po 30 lat i nadal to jeździ odpala do dupy ale jeździ. To więc chciałbym zobaczyć swoją i wasze Zetki po 30 latach na tym samym silniku.
Offline
kiedy ten motor był nowy była to jedna z najlepszych 50 igiełka. m
W prlu i nrd. W cywilizowanych krajach jeździły, jak pisałem hondy cb 50 i inne normalne motocykle. Nikt nawet nie patrzał na ten szajs o nazwie simson, bo co to kogo obchodziło.
chińskich silniki są ciężkie robione z żeliwa, i jest materiał o wiele gorszy od duraluminium z czego były robione silniki w Simsonach.
Nie wiem dokładnie z czego jest zrobiony tłok w zetce 125, ale wiem, że po 65000 km miał jeszcze około 2/3 życia przed sobą, wraz z cylindrem.
A co do gdybania, to tak można gadać i gadać.
Simson TERAZ ma 30 lat. Zetka jest nowa.
Za 30 lat Zetka będzie miała 30 lat, a Simson 60. Liczy się co jest TERAZ i TUTAJ. Nie co było i co ile jeszcze będzie mieć.
Offline
Dobra więc wyraziliśmy swoje opinie na ten temat i możemy to zakończyć, tylko z jednym się z tobą nie zgadzam, chodzi o te obroty chciałbym zobaczyć jakiś film i miernik co nie przekłamuje że te obroty są większe niż 10.
Offline
Nowy Simson rocznik 2013 kosztuje:
SIMSON S-51 50cm : 8200PLN
SIMSON S-51 60cm : 8500PLN
SIMSON S-51 70cm : 8800PLN
SIMSON SR-50 SKUTER 50cm 8000PLN
-II- 60cm 8300PLN
-II- 70cm 8600PLN
Ostatnio edytowany przez Gost Rider (2013-05-15 20:19:56)
Offline
Gost Rider napisał:
Nowy Simson rocznik 2013 kosztuje:
SIMSON S-51 50cm : 8200PLN
SIMSON S-51 60cm : 8500PLN
SIMSON S-51 70cm : 8800PLN
SIMSON SR-50 SKUTER 50cm 8000PLN
-II- 60cm 8300PLN
-II- 70cm 8600PLN
One nie są nowe tylko składaki, robione na zamówienie.
Offline
Zetka to markowy motorower marki Romet. Tworzony jest oczywiście w chinach.
Adidas to markowe obuwie marki Adidas. Tworzone oczywiście w gorszych miejscach na świecie niż chiny. Dużo gorszych.
Offline