Mateusz, tak się nie ładuje gdy akumulator jest padnięty, bo będzie do podtarcia się, a nie używania, ładowanie rpzez motocykl ma być wtedy gdy akumulator jest naładownay i się go używa na co  dzień. Gdy jest rozładowany należy ładować prostownikiem!

Od samochodu czy od czołgu, 12V prostownik i tyle.

Ale wy ludzie jesteście ograniczeni, do każdej pierdoły jaką wam wciskają.
Nie, nie wiem, bo ładowałem swój akumulator i jakoś jak podłączyłem na 6h po dolewaniu wody, to po tym czasie ładnie się gotował i jest niezawodny do dzisiaj . Po za tym jak mam swojego prywatnego mechanika, który jest w branży ok. 20 lat, to raczej jest pewien co mówi , ale najlepiej iść i tracić kase na jakieś ładowarki, niż naładowaćzwyjłym prosto.

GuMiS napisał:

Nie, nie wiem, bo ładowałem swój akumulator i jakoś jak podłączyłem na 6h po dolewaniu wody, to po tym czasie ładnie się gotował i jest niezawodny do dzisiaj .

Przed ładowaniem należy sprawdzić poziom elektrolitu we wszystkich ogniwach. Tam, gdzie poziom jest poniżej górnej krawędzi separatorów, dodać destylowanej lub dejonizowanej wody tak, aby zalać separatory. Nie uzupełniać do najwyższego poziomu przed ładowaniem, zrobić to należy po ładowaniu.
Kolega Gumiś nie rozumie jednego, żeby komuś coś doradzać, to trzeba coś wiedzieć. Jeżeli kolega uważa, że wszystko jest proste jak budowa cepa, to Twoja sprawa, ale nie wypowiadaj się na forum i nie szerz dyletanctwa.

A GuMiS ma jak zwykle problemy i nie może się pogodzić że ktoś może mieć więcej wiedzy .

Ale koniec w tym temacie .

sq3mva napisał:

Prąd ładowania musi być dostosowany do pojemności akumulatora. W przypadku akumulatora zetki prąd ładowania nie powinien być większy niż 0,9A. Ładowarek na rynku jest wiele rodzajów więc musisz sprawdzić, jaki prąd generuje twoja ładowarka podczas ładowania. Przeznaczenie ładowarki nie jest obojętne. Prąd ładowania akumulatorów samochodowycch to ok. 3A więc ładowarka samochodowa zagotuje akumulator Zetki. Boję się myśleć co może zrobić ładowarka od akumulatorów ciężarówek lub "czołgów", jak pisze Gumiś. Proste nowoczesne  ładowarki (z Lidla) mają zazwyczaj wybór pomiędzy opcją motocykl/samochód.
Co do ładowania w pojeździe to nie ma przeciwwskazań poza tym, że w pełni rozładowany akumulator należy ładować ok 14H (prąd10% pojemności) więc trudno taki czas uzyskać podczas jednokrotnej jazdy lub wielu krótszych, więc lepiej naładować aku. ładowarką. Kolegę Gumisia proszę przy okazji o wypowiadanie się w tematach, o których ma chociaż trochę pojęcia.

sq3mva napisał:

Przed ładowaniem należy sprawdzić poziom elektrolitu we wszystkich ogniwach. Tam, gdzie poziom jest poniżej górnej krawędzi separatorów, dodać destylowanej lub dejonizowanej wody tak, aby zalać separatory. Nie uzupełniać do najwyższego poziomu przed ładowaniem, zrobić to należy po ładowaniu.

Wszystko wyjaśnione "czarno na białym" co do ładowania akumulatora.

Bosch ma świetne prostowniki, które same dostosowują moc ładowania. Troche kosztują, ale jednak praktyczna rzecz.