Jak masz dobrego simsona to założe sie że obydwóch ich weźmiesz a napewno tego rometa

Koleżanki są cycate, a włosy to zależy. Jak wjeżdżasz na jakąś wiochę gdzie jest dojazdowa polna droga i stoi 10 domów na krzyż, to jak tam dziewczyny motor zobaczą raz na rok, to leją w rajstopy po pachy. A ZetKa jednak wygląda i to już nie chodzi jak skuter (odkurzacz).

Ostatnio edytowany przez Marecki94 (2011-06-28 23:27:12)

Ja jak przyprowadziłem simsona to zaraz zmieniłem w nim na nowy gaźnik, magnteto, zapłon
Rozpołowiałem silnik i zmieniłem wszystkie uszczelki i wszystko co pyło w nim popsute bądź też zużyte i chodził zajebi...
Prędkości wahały sie od 70-80km /h

Ostatnio edytowany przez duster4321 (2011-06-30 10:49:38)

Ja na twoim miejscu bym wzial zetke bo ma super wyglad, super jezdzi, nie jest awaryjna, malo pali i pozniej jak bedziesz chcial mozesz bez problemu wstawic 

silnik 125 taki jak w zetce 125 i  nie bedzie drozej niz ten simson - gdzies ponizej 1500zl , a bedziesz mial 125 i prawko na 125 mozna robic od 16 lat.

Wiesz co jak chcesz tani i szybki motor to ja ci polecam Hondę Ns1 80cm3 ma ona 18km,v-max około 120-130km/h Najlepsza ze wszystkich 80 ... Tak wygląda: http://allegro.pl/honda-ns1-ns-1-montes … 53886.html Zobacz jakie ma odejście :0 ... http://www.youtube.com/watch?v=N1X5v5jzvUw.Z nią nawet nie wygra 125 4t ).PS:Cienki coś twój simek jak nie wygra z 50cm3 4t :O , może weź zmień cylinder na 90 D

a ja powiem przekornie.... pozostan przy simsonku. Kupisz zetkę (osobiscie nie narzekam- swietna jest) i bedziesz miec 2 podobne motorki- no wlasnie, 2 podobne- pytanie tylko po co?? Ale na to juz musisz sobie sam odpowiedziec. Ja juz stary jestem i "dla szpanu" bym tego nie zrobil, ale ja to ja:)

Ale jakby zainwestował tą kase którą ma wydac na zetkę w tuning mechaniczny simsona to by te wszystkie skuterki brał spokojnie, kolega ma simsona lekko przerobionego  to leci około 90km/h

Chłopie w życiu bym nie sprzedał Simsona ani nie zamienił za jakiś badziewny skuter czy coś innego (nie mam tu na myśli Zetki i podobnych) Ale Simson ma duszę i sam miałem kupować, ale nie było od kogo i wypadło na Benzera ;p. A na tych co się śmieją to nawet nie zwracaj uwagi bo mieszczuchy patrzą tylko na wygląd na niczym się nie znają tylko umieją w domu siedzieć i ploty sadzić Jak ja jeździłem rok na komarku i się śmieli, a ja miałem to gdzieś, a jakieś śmieszne skuterki brałem na spokojnie tylko po modyfikacjach byłem tłumik simson gaźnik husqvarna itp. ale to nie związane z tym tematem.
Więc podsumowując NIE SPRZEDAWAJ SIMSONA!!!.