Ogłoszenie


#1 2011-06-19 10:44:45

 zetka50

http://i.imgur.com/5lRhRyE.png

15909310
Skąd: Woj. Podlaskie
Zarejestrowany: 2010-11-14
Posty: 1641
Punktów :   14 
Pojazd: YAMAHA FZ6
Wiek: 24

światła awaryjne

czy ktoś wie jak zrobić w zetce światła awaryjne bez dodatkowego przerywacza przydał by mi się schemat albo coś innego


Zetka By Zetka50.    SPRZEDANA   
Romet K125 By Zetka50. Romet Sprzedany
Zapraszam na aktywna grupę na fb  https://www.facebook.com/groups/761751657358910/
Pomogłem Daj +

Offline

 

#2 2011-06-19 21:44:34

 CzaQQ

http://i.imgur.com/5lRhRyE.png

7473259
Skąd: Tarnowskie Góry
Zarejestrowany: 2010-12-09
Posty: 886
Punktów :   14 

Re: światła awaryjne

prosty uklad, czesci, lutownica i 5min roboty+ podlaczenie i pociagniecie kabli oraz przelacznika: napisz na gg 7473259 miedzy 20:00 a 22:00 wytlumacze ^^

Offline

 

#3 2011-06-19 21:46:09

shad0v

http://i.imgur.com/YzRVJ7Y.png

Zarejestrowany: 2011-04-06
Posty: 69
Punktów :   
Pojazd: Zetka 50 Classic

Re: światła awaryjne

Przełącznik dwusekcyjny który ma część wspólną sekcji podpiętą do kabla wspólnego (z przerywacza) a przeciwne styki , każdy z osobna podłączone do dwóch pozostałych przewodów przełącznika kierunkowskazów (idących do żarówek).
W uproszczeniu - 3 kable idące do przełącznika kierunkowskazów mają być na czas "awaryjnych" zwierane razem.

Offline

 

#4 2011-06-20 12:02:23

 zetka50

http://i.imgur.com/5lRhRyE.png

15909310
Skąd: Woj. Podlaskie
Zarejestrowany: 2010-11-14
Posty: 1641
Punktów :   14 
Pojazd: YAMAHA FZ6
Wiek: 24

Re: światła awaryjne

oto link do obiecanego filmiku http://www.youtube.com/watch?v=LZRwciPIjZI


Zetka By Zetka50.    SPRZEDANA   
Romet K125 By Zetka50. Romet Sprzedany
Zapraszam na aktywna grupę na fb  https://www.facebook.com/groups/761751657358910/
Pomogłem Daj +

Offline

 

#5 2011-07-23 17:31:40

 Bezimienny

http://i.imgur.com/5lRhRyE.png

Skąd: Świdwin
Zarejestrowany: 2011-06-08
Posty: 110
Punktów :   
Pojazd: Zetka 50

Re: światła awaryjne

Fajna sprawa awaryjne, moze sobie takie zrobie jak bede sie nudzil.
AVE


Nie lubie jak jest z górki, bo zaraz jest pod górke.

Offline

 

#6 2011-07-23 18:57:47

 Grabar

http://img829.imageshack.us/img829/8978/zasx.png

Skąd: Zabrze
Zarejestrowany: 2011-04-21
Posty: 675
Punktów :   
Pojazd: CRS 50 / Rieju RRX

Re: światła awaryjne

Ja miałem zrobione awaryjne ( teoretycznie mam nadal ) , tak że poprowadziłem króciutkie kable prosto z włącznika na kierownicy. Aczkolwiek przełącznik zaginął w akcji, i zwisają sobie wesoło 3 kable, ale jak je złącze to awaryjne świecą .


http://img827.imageshack.us/img827/3104/userbaracrs.png

Offline

 

#7 2011-07-23 19:08:12

 Bezimienny

http://i.imgur.com/5lRhRyE.png

Skąd: Świdwin
Zarejestrowany: 2011-06-08
Posty: 110
Punktów :   
Pojazd: Zetka 50

Re: światła awaryjne

Te awaryjne to dosyc prosta sprawa, chyba nawet wykozystam twoj pomysl Grabar. Tylko musz skolowac w miare wodoodporny przelacznik.
AVE


Nie lubie jak jest z górki, bo zaraz jest pod górke.

Offline

 

#8 2011-07-24 11:07:09

Ar3cki

http://i.imgur.com/YzRVJ7Y.png

Zarejestrowany: 2011-04-25
Posty: 27
Punktów :   

Re: światła awaryjne

Jest moze gdzies poradnik do tego patentu???

Offline

 

#9 2011-07-24 11:46:49

 Grabar

http://img829.imageshack.us/img829/8978/zasx.png

Skąd: Zabrze
Zarejestrowany: 2011-04-21
Posty: 675
Punktów :   
Pojazd: CRS 50 / Rieju RRX

Re: światła awaryjne

Poradnika nie ma, bo sam to robiłem i wtedy jeszcze tego forum nie było nawet . Ale jak chcesz to mogę Ci opisać mniej więcej krok po kroku co trzeba zrobić.


http://img827.imageshack.us/img827/3104/userbaracrs.png

Offline

 

#10 2011-07-24 17:37:25

 killer07

http://i.imgur.com/5lRhRyE.png

10906650
Skąd: Tomaszów Lubelski
Zarejestrowany: 2011-03-14
Posty: 741
Punktów :   
Pojazd: Romet Zetka/ Quad samoróbka
Wiek: 17

Re: światła awaryjne

Na forum to opisz może inni skorzystają


Silnik, dwa koła i mina wesoła
http://img6.imageshack.us/img6/205/userbarau.png

Offline

 

#11 2011-07-24 20:01:21

 Grabar

http://img829.imageshack.us/img829/8978/zasx.png

Skąd: Zabrze
Zarejestrowany: 2011-04-21
Posty: 675
Punktów :   
Pojazd: CRS 50 / Rieju RRX

Re: światła awaryjne

Tak więc, aby zrobić światła awaryjne będą nam potrzebne :
- śrubokręt
- lutownica ( a do tego skrawek cyny )
- kilka kabelków, najlepiej różnokolorowych ( o długości takiej, aby starczyły do miejsca gdzie chcemy umieścić włącznik )
- przełącznik

Co do przełącznika - najlepszy jest taki, który jest w stanie złączyć trzy kable naraz (wypadałoby żeby też je rozłączał bo będziemy mieć permanentne awaryjne). Taki włącznik ma najczęściej cztery piny z tyłu ( jeśli jest dwu pozycyjny ), lub sześć, jeśli jest trójpozycyjny.
http://img814.imageshack.us/img814/5327/63857193.jpghttp://img69.imageshack.us/img69/8769/images1dp.jpg
Aczkolwiek najczęściej spotykane przełączniki ( a zarazem najtańsze ) wyglądają tak :
http://img13.imageshack.us/img13/3138/imagefsc.jpghttp://img814.imageshack.us/img814/234/imagefuncc.jpg
I jeśli taki zakupimy taki przełącznik to, z uwagi na budowę kierunkowskazów, zmusi to nas do pewnych ustępstw w działaniu świateł, tzn. awaryjne nie zapalą się bezpośrednio po wciśnięciu przełącznika ale będziemy musieli dodatkowo włączyć którykolwiek kierunkowskaz. Dlaczego ? O tym później.

Najpierw musimy wybebeszyć przełącznik kierunkowskazów. Aby go zdjąć z kierownicy musimy odkręcić kilka śrubek od jego spodu. Rozchodzi się on na dwie połowy i możemy go zdemontować. Jeśli chcemy odejść z nim dalej niż na pół metra, musimy także odpiąć jego wiązkę. I teraz operacja właściwa - aby dobrać się do przedziału w którym siedzi cały "układ" przełącznika, prawdopodobnie trzeba odkręcić przegródkę która osłania mechanizm włącznika ( nie wiem dokładnie jak to jest w zetkowym ) która trzyma się na czterech wkrętach. Od tego momentu trzeba być ostrożnym, bo jest tam kilka sprężynek które mogą dać o sobie znać wyskakując daleko od swojego pierwotnego położenia. A jak wiadomo takie małe elementy ( niczym pojedyńcze skarpetki w pralce ) prawdopodobnie przenoszą się do innego wymiaru, albo używają innych środków maskujących aby ich nie znaleźć. Widać teraz że mechanizm włączania kierunkowskazów działa w sposób następujący : dźwignia przesuwa plastikowy bloczek w "prowadnicy" a ten trzyma się na jednym z trzech ząbków ( poprzez w/w nikczemną sprężynę i metalową kulkę ) na miejscu. Ten z kolei metalową blaszką zwiera kabel środkowy z jednym z bocznych ( środkowy to główny plus, a boczne to dwa minusy podłączone do każdej pary kierunków, lewej lub prawej. Albo odwrotnie, nieistotne ). No i właśnie - mając przełącznik pierwszego typu zwiera on wszystkie kabelki naraz wywołując świecenie kierunkowskazów. Mając przełącznik drugiego typu, trzeba połączyć go tak, aby zwierał kable z "kanału" lewego i prawego, więc aby awaryjne świeciły trzeba dodatkowo włączyć któryś kierunkowskaz zwykłym włącznikiem. Wracając do tematu - musimy przylutować nasze kable, do starych kabelków we włączniku. Wyprowadzamy je potem otworem razem z wiązką kabli, lub z kierownicą jeżeli starczy miejsca. Następnie upewniamy się że nie mamy zimnych lutów ani zwarcia, a potem składamy wszystko do kupy. Do kabli dołączamy przełącznik, a całość montujemy na kierownicy. Podpinamy wiązkę i cieszymy się awaryjnymi ( o ile jest się z czego cieszyć, bo to tylko światła ).

Jeśli nie chce się nam tyle kombinować, możemy pójść bardziej w stronę fuszerki i zwyczajnie poprzecinać kable w wiązce i doczepić do nich własne i zaizolować. Można też wcisnąć je do wtyczki, jeśli się nam to uda. Aby wiedzieć które kable są z kierunków, można je po kolei zwierać w gnieździe wiązki a potem dać przełącznik.

Kurczę to tylko awaryjne, a rozpisałem się jakby to była co najmniej wymiana wału korbowego . Sorki też za brak zdjęć , ale robiłem to dawno i wtedy nie miałem powodu pstrykać fotek. Swoją drogą wyszedł z tego taki poradnik, może by go przeniósł do innych ?


http://img827.imageshack.us/img827/3104/userbaracrs.png

Offline

 

#12 2011-07-24 21:21:08

 PickNick

http://oi58.tinypic.com/nbviuo.jpg

Zarejestrowany: 2010-11-12
Posty: 2630
Punktów :   17 
Pojazd: Yamaha fz1 Fazer

Re: światła awaryjne

Jeśli to twój poradnik, to jest super, proponuję skopiować go i dodać w poradnikach, wtedy go przykleję.

Offline

 

#13 2011-07-24 21:38:47

 Grabar

http://img829.imageshack.us/img829/8978/zasx.png

Skąd: Zabrze
Zarejestrowany: 2011-04-21
Posty: 675
Punktów :   
Pojazd: CRS 50 / Rieju RRX

Re: światła awaryjne

Poradnik jest mój, świeżo go napisałem. Właśnie dodałem go w poradnikach, tylko nie wiem czy tytuł dobry.


http://img827.imageshack.us/img827/3104/userbaracrs.png

Offline

 
Liczniki

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
LAVATERA pozew o rozwód tarnów