Witam postanowiłem wyrzucić silnik rometowski i włożyć silnik cagivy mito evo 7.
Niestety nieobeszło się bez przeróbek i to dużych na początek trzeba było odciąć kawałek ramy ta przednia rurka :d. Potem trzeba było kombinować z tylnią zębatka bo jak zauważyliście zębatka z zetki jest mocowana na 4 śruby a z cagivy na 5 i tu miałem dylemat co z tym zrobić postanowiłem oddać zębatke do motortechu i wytoczy mi przejściówke z 4 na 5 śrub.Troszke teraz o silniku kupiłem go od znajomego co miał cagive ale w częściach to nawciskałem mu bajerów i kupiłem silnik,2gaźniki,koło przednie, zacisk z tarczą brembo, lagi, i tylny amortyzator za 300 zł !!.Lecz postanowiłem zajrzeć do cylindra okazało się że jest zatarty cylinder:( jak już wiecie jest to aluminium i trzeba było zanieść na tulejowanie, i kupić nowy tłok Wossnera, wał okazał się w idealnym stanie. Koszty jakie odniosłem to 650 zł na cyl i tłok . Dobra silnik wszedł z oporem teraz zostało do zrobienia przednie mocowanie silnika, przeróbka wydechu żeby wlazł, elektryka, malowanie baku z zetki i tam jeszcze pare dupereli, ważne że silnik udało mi się odpalić :D kilka fotek
http://imageshack.us/v_images.php?uploads=5
Na zdjęciu jest założona chłodnica i zbiorniczek wyrównawczy ale nie przykręcone do niczego jak by ktoś takie pytanie zadał :) kombinowałem jakto wszystko podłączyć.