Witam,
ostatnio stałem się posiadaczem romet routera ws-ki 50-tki (nowego). Zauważyłem, że wskaźnik paliwa w ogóle nie działa. Wlałem do baku jakieś 5 litrów, odpaliłem nie działa. Po telepałem trochę zbiornikiem i nic. Później zauważyłem, że jakiś wężyk wisi sobie luźno. No nic podmuchałem w niego i okazało się, że powietrze uchodziło tak jakby od zbiornika. Nie wiem czy to odpowietrzanie, czy coś się urwało?
A może to pływak się gdzieś zaciął? Jeżeli to pływak to może mi ktoś wyjaśnić jak on wygląda lub gdzie leży w zbiorniku? Jak bym nim poruszał to może by coś dało.
Z góry dziękuję.
Offline
Albo to może być też wina wadliwego wskaźnika poziomu paliwa , może coś zostało źle podłączone ? Udaj się z tym do serwisu , po co maszmsobie utrudniać życie zaglądając co jakiś czas w bak , w którym nic nie dostrzeżesz poniważ słąbo widać w tych lub podobnych motorkach benzyne , która jest w zbiorniku . Jeżeli już to zrobisz albo Ci się odwiesi napisz o tym na forum
Offline
albo po prostu Pływak się zacią trzeba jakoś go drucikiem ruszyć
Offline
U mnie w Zetce jest tak: Jak odkręcę bak i delikatnie uniosę to działa dobrze. Jak przykręcę go do oporu to znowu nie działa. Położyłem między regulator napięcia a spód pływaka szmatę i działał jak się należy. Zastąpiłem ją kawałkiem dętki i znowu nie działa..
Offline
Heh mam ten sam problem, tyle, że próbowałem bełtać, trząść, jeździłem po przeróżnych wertepach, zalałem nieraz cały zbiornik, ale nadal wskaźnik paliwa przekłamuje... Po prostu go olałem i jeżdżę na wyczucie tak jak starszymi motorowerami. Jeżeli masz jeszcze gwarancję to spróbuj zgłosić się do serwisu. Powinni Ci to naprawić, ale wydaje mi się, że nie na długo to rozwiąże problem. Taki już urok WS'ki.
Offline
Wlej trochę więcej paliwa, bo ja jak mam w baku 4,5l to wskazówka się niewiele podnosi, ale powinieneś to zauważyć. Ja obstawiam że to jest wada fabryczna i radzę zgłosić reklamację. Co do tego wężyka to on musi tak wisieć, on zaczyna się przy korku od baku (jak otworzysz zbiornik to po lewej stronie od dużego wlewu jest taki otwór drugi bardzo mały) służy on do odprowadzania wody z mycia lub deszczu.
Offline
Nie ten dział (przenoszę), niepoprawnie założony temat (dopisuję prefix), polecam REGULAMIN FORUM.
Tak założony temat kwalifikuje się do kosza.
Offline
Ok dzięki wszystkim za odpowiedzi. Problem został rozwiązany. Okazało się, że wystarczyło zatankować do pełna
Offline
Ja już się przyzwyczaiłem do niedziałającego wskaźnika, jednak chciałbym żeby działał.Najprościej to spuścić całe paliwo, zdjąć siedzenie, odkręcić bak i tam od spodu są takie cztery śruby od pływaka.Jak będę miał czas to zajrzę, możliwe że jest źle założony lub po prostu trzeba wymienić na nowy.Jak już coś będę wiedział to napiszę.
Offline