CRS ma mocniejszy silnik, a Zipp Pro to syf może i ładny, ale za ciężki jak na taki silnik i jeszcze problemy z obrotomierzem mają i z ładowaniem.
Ciągle się przemieszczam, uciekam przed słońcem i deszczem, jeżdżę, nie wiem kiedy skończę nareszcie, gdzie mieszkam, gdzieś tam w jakimś mieście, jak królewna śnieżka za siedmioma, w swym królestwie.