Ja niedawno czytałem, że sprzedawane są chińskie podróbki ngk i one są lipne, nawet gorsze od np. tych co mamy w zetkach od nowości. Podobno nawet był przypadek, że jeden many chce sobie iść pojeździć, a tu się okazuje, że dwie świece mu poszły jednocześnie ( silnik V ) i nie może odpalić nawet.

Ostatnio edytowany przez carl (2013-04-17 21:26:07)

oryginalna NGK kosztuje 35zł- 55zł a taka zwykła NGK kosztuje 13 zł

carl napisał:

Ja niedawno czytałem, że sprzedawane są chińskie podróbki ngk i one są lipne, nawet gorsze od np. tych co mamy w zetkach od nowości. Podobno nawet był przypadek, że jeden many chce sobie iść pojeździć, a tu się okazuje, że dwie świece mu poszły jednocześnie ( silnik V ) i nie może odpalić nawet.

MADE IN FRANCE też są.
Niestety na takie trafilem bo jeszcze nie wiedziałem o nich i też na jednej 15km i siadła, a na drugiej postał cały dzień na mrozie i nie odpalił.
Na CR7HSA niebieskiej MADE IN JAPAN zrobiłem ponad 6000 km :> i polecam jak najbardziej, a koszt to 15 zł.

BananoffyZK50 napisał:

Mi to przeszkadza, bo nie dość że zablokowana to kuźwa nie mogę odróżnić czy to doły, czy jezdnia faluje czy to szarpie ;/ przedwczoraj czułem że żyje a dziś mam takie obrzydzenie do zeci że myślę ze jak mam tak jezdzic to wole rowerem ; o heh

Też tak czasem mam, takie obrzydzenie, jak się wkwie bo coś zrobiłem, a następna rzecz się wali, np. trzeszcząca lampa PRZÓD, OMG, OMG i zaś pieprzyć się z tymi gumkami, żeby 1000km spokoju było -,-, naszczęście jeszcze 2/3 miesiące i pozbywam się tego

ALE NIE ŻAŁUJĘ I KUPIŁBYM JESZCZE RAZ

Ostatnio edytowany przez GumiS123 (2013-04-17 22:50:18)

Miałem ten sam problem..
Wyregulowałem gaźnik , podniosłem iglice na max , wymieniłem świece na ngk i po problemie
U mnie było cały czas dobrze tylko między 6-7tyś szarpała a gdy się rozpędziła do 7,5tyś szarpanie ustawało.

Dzięki, wielkie, jutro zabieram sie do roboty

Niestety, żeby jeździć Zetką trzeba się trochę znać na mechanice motocyklowej. Bez tego się nie da. Zetka jest do opanowania i ustawienia tak, że chodzi jak szwajcarski zegarek. Wymaga jednak miłości, odrobiny wiedzy technicznej i delikatnych poprawek fabryki. Między innymi należy zapewnić jej dobrej jakości świecę zapłonową. Np CR7HSA lub jeszcze lepiej CR7HIX. Należy wyregulować gaźnik najlepiej zgodnie z fabryczną instrukcją motorka. Warto też zamontować odblokowany moduł zapłonowy bo fabryczny blokuje silniczek przy ok. 7500 obr/min i przez to ma się wkurw. Zetka jest jak kobieta. Gdy dasz jej odrobinę miłości odwdzięczy ci się z nawiązką.

Zgadzam się z powyższym rozumiem że to reakcja na moje " nie mam cierpliwości" lecz teraz gdy niemalże wszystko gra, tyylko będę jeździł. A co do tego przelotu, miałem do czynienia z przelotem, tylko że nie w zetce, lecz to niczego nie zmienia gdyż była to Yamaha DragStar XVS650, jeśli chodzi o obroty wolne, co prawda o setki decybeli ciszej ale dźwięki porównywalne. Chodzi mi o to, że po co wydawać +100zł by uzyskać lepsze brzmienie tłumika kiedy można przewiercić ten oryginalny i wszystko się pokrywa ? No rację masz, nie jest to pełny przelot , bo katalizacja niemalże nie zmieniona, ale dźwięk o niebo lepszy, chyba nie zaprzeczysz : )