Witam ! Zakupiłem sam cylinder 80cc bez glowicy , ponieważ slyszałem , że z seryjna głowica też da sie jezdzić . Wczoraj zabrałem się za montaż i wszystko ładnie wychodziło do czasu , gdy zamontowalem już ta seryjna głowicę na cylinder 80. Problem polega na tym , że jak kręce magnetem to cylinder trze o zawory w seryjnej głowicy . Nie mam pojecia czemu tak sie dzieje Wiem , ze sa osoby , ktore jezdziły na samym cylku 80 i jakoś to jezdziło . Czy mam dotrzec lekko tłok papierem ściernym czy lepiej byłoby podtoczyć seryjna glowicę ? A i chciałem jeszcze zapytać czy glowica 80 ma to podtoczenie ?
Offline
Jeżeli chcesz aby ten zestaw jako tako działał to musisz zastąpić seryjny tłok z silnika FMB który ma średnice 47 mm na tłok od silnika QMB czyli skutera .Tłok od silnika 139QMB,QMA czy GY6 Hondy mają denko tłoka wklęsłe co powoduje że zawory nie kolidują z tłokiem.
Offline
Aspire83 napisał:
Dzięki za rade a zeszlifowanie tego tłoka (wypuklego) od 80 nic nie da ?
eeech szkoda gadać... zeszlifować ? może jeszcze o asfalt ? kurcze ile razy to było wałkowane, trzeba było kupić zestaw.
Offline
No dobra użyłem złego określenia , co nie jest powodem do śmiechu ...
Wracając do tematu , czy da sie zrobić cokolwiek z ta obecna głowicą i tym cylindrem 80 czy nie ?
Offline
Aspire jesteś nie od dzisiaj na forum tyle razy było gadane żeby kupować cały zestaw bo cylek to półśrodek, można wsadzić wklęsły od QMB jak pisze Gost ale to prawdę powiedziawszy g... da nie lepiej złożyć z powrotem 50-tke uzbierać na głowicę i złożyć kompletne 72cc ?
wcale się nie śmiałem buźka była w dół to był raczej sarkazm
Ostatnio edytowany przez wfinger (2014-05-17 16:57:28)
Offline
Witam. Nie chcę zakładać nowego tematu więc napiszę tu.
Mam mały problem z zetką. Zmieniłem dwa tygodnie temu zestaw na 72 cc i docierałem go przez 500 km i teraz chciałem spróbować jak to idzie przy większym odkręceniu manetki. Niestety silnik kręci się do niecałe 8.5 tyś obr i prędkość to ok 70-75 (na jedynce wykręci więcej obr). Świeca ma dość ładny kolor kawy z mlekiem, jednak podniesienie iglicy lub zwiększenie dawki paliwa powoduje że silnik zaczyna ''kaszleć''. Mam zmieniony filtr na taki walec gąbkowy, coś w stylu stożka tylko zamiast drutu jest gąbka. Próbowałem już różne kombinacje (iglica, regulacja gaźnika, oryginalny i ten nowy filtr, zmieniałem świecę) jednak on nie daje rady więcej. A te 8 tyś mam przy 3/4 odkręcenia manetki. Przy jechaniu pod górkę prędkość praktycznie nie spada. Może mi ktoś doradzić w czym jest problem?
Offline
Na forum mówili że leci 85 a nie 70...
Ostatnio edytowany przez krzychu91333 (2014-05-20 20:33:59)
Offline