Router z 2012. Czerwonym kolorem zaznaczyłem że powinna istnieć tam rama.
Router z 2011. Tu jest rama (zdjęcie jest zrobione z drugiej strony ale po prawej rama wygląda tak samo)
Jak mało ci dowodów że ten router z 2012 się złamie to tu masz filmik jak neken który ma źle zrobioną tę ramę się złamał http://www.youtube.com/watch?v=XzkVBEnZ79I
Ale jak znajdziesz routera z 2011 to możesz go spokojnie brać.
No i taka porada "Jak dbasz tak masz" wszystko się zepsuje jak będziesz bezmyślnie katował, i pamiętaj że trzeba dotrzeć. A co do twoich kolegów to ja im nie wróżę dużej żywotności ich motorków. A ty jak kupisz to nie ganiaj tak za nimi, bo nic dobrego z tego nie może powstać.
Ostatnio edytowany przez Klusek (2012-02-15 09:49:31)
Offline
Uwierz mi że zadbać będę potrafił, teraz jeżdżę 26-letnim kadetem i potrafie o niego zadbać. Myślicie że ciężko będzie dostać z 2011 rocznika?? A tego nekena widziałem Serio myslicie że te nowe modele gorsze?? Jakoś nie chce mi się wierzyć, ale wy sie bardziej znacie ode mnie więc wam ufam .
Ostatnio edytowany przez Marian97 (2012-02-15 15:27:50)
Offline
Ten filnik , który zamiesciłeś , To chińska podróbka racja , ale co do WS z 2012 może być niejedna taka historia ..
Offline
Zrozum, nie wiem ile razy mam jeszcze pisać, ta rama, to rama grzbietowa suzuki gn/gs 125 i została stworzona tak jak widać w romecie k125, ws 50 standardowo i tak jest osłabiony, poprzez przerobienie ramy z grzbietowej na kołyskową. Jak by była stworzona od początku jak w cd70 to ok, ale jak jest zrobiona nie tak, jak jest zaprojektowana, to jest to bubel. I jak rama jest grzbietowa ale z wyciętym wspornikiem, trzymającym silnik i tworzącym z silnika konstrukcję nośną, TO JEST TO TRAGICZNY POMYSŁ.
Offline
Cena zapewnie będzie raczej normalna około 3500 zł
Offline
Co do mojej wypowiedzi
Jak mało ci dowodów że ten router z 2012 się złamie to tu masz filmik jak neken który ma źle zrobioną tę ramę się złamał http://www.youtube.com/watch?v=XzkVBEnZ79I
Załączam o co dokładniej chodzi z tą złą przeróbką zipp niby zrobił tą ramę ale nie tak jak trzeba
Tu jest rama zrobiona nie tak jak trzeba a w tym nowym routerze wogóle jej nie ma!!!
Marian97 napisał:
czyli polecacie ws z 2011 ??
JA nie jestem w stanie cię zapewnić czy będą z nim jakieś problemy. Ale nie słyszałem o jakimś złamanym routerze z 2011r. właściwie o 2012 też nie ale to kwestia czasu, a nawet jak ktoś już ma 2012 to od kupna raczej nim zbyt wiele nie jeździł bo jest zima.
A co do routera 2012 to został wyśmainy na tym forum tylko nie mogę tego znaleźć.
PS: Jak coś kupisz to gdzieś o tym napisz, co wybrałeś i wgl, albo jak będziesz miał jakieś pytania problemy to śmiało zadawaj pytania na forum. Twój komarek jest 2T więc nieco inaczej trzeba się z nim obchodzić niż z tymi 4T.
Ostatnio edytowany przez Klusek (2012-02-15 20:06:59)
Offline
Ale do dziur w asfalcie to już niekoniecznie. Wiesz co oznacza pojęcie "zmęczenie materiału" nie musi się złamać od razu.
Albo np. dużo jeździsz (szybko) mocno hamujesz na przód i spawy przy ramie otwartej się powoli poddają w końcu łamią i co kołnierz na szyi wózek albo gorzej.
A tak przy temacie ja na początku miałem przy swoim routerze wady takie jak:
-Nie chciał pracować na zimno, wyregulowałem gaźnik i jest ok
-Przednie koło za mocno skręcone poluzowałem i zaczął się obracać ślimak licznika dorobiłem własne mocowanie ażeby nie latał i jest ok
-Luźny łańcuch trzeba podciągnąć
-Brzęcząca osłona wydechu, dokręcanie nic nie dało zrobiłem jakieś plastikowe podkładki i jest cichutki.
-brzęcząca pokrywka tego niby schowka nad tylnią lampą zakleiłem silikonem też już cichutko
W trakcie eksploatacji
-Wielokrotne podciąganie łańcucha mam 2700km i już nadaje się do wymiany
-Spalenie się żarówki świateł mijania
-spalenie się jednej żarówki w liczniku (nie podświetlało licznika)
-Łamanie kierunkowskazu lewego tylniego przy zsiadaniu, ostatnio się przyzwyczaiłem i nie łamię natomiast kierunek nadaje się do wymiany bo ledwie się trzyma
-Urwanie się pasa trzymającego aku przywiązałem na smycz i jest ok
No i nieprzyjemne rzeczy czyli w październiku rozłączył mnie się lewy tylni kierunkowskaz gdy chciałem skręcać w lewo, samochód wyprzedzał mnie bo nie wiedział że chcę skręcić w lewo i było blisko, no i kiedyś rozłączył się lewy przód ale to już nie było szczególnie niebezpieczne. Teraz tak profilaktycznie porozkręcałem wszystkie kierunki i pościskałem kable.
No wiedziałem że o czymś zapomniałem. Bardzo lubią się odkręcać przeróżne śrubki. Kiedyś zsiadam zahaczyłem nogą o siedzenie które wtedy odpadło, okazało się że odkręciły mnie się 4 śrubki od siedzenia. I kolejny przypadek: pewnego dnia coś się zaczęło tłuc (cholera pomyślałem łańcuch) pojechałem do domu, no rzeczywiście luźny. Podciągnąłem i byłem strasznie zaskoczony gdy hałas okazał się 5x głośniejszy. No trudno myślę łańcuch do wymiany i jeździłem tak kilka dni, i nie wiem dlaczego zajrzałem pod pokrywkę zębatki zdawczej (szok) odkręciła się śruba od silnika i zahaczała o łańcuch. (silnik trzymał się na jednej śrubie i wydechu) wcisnąłem tę śrubę na miejsce z drugiej strony dałem nową nakrętkę bo stara zginęła, dokręcam i śruba się urwała. Poszukałem nowej skręciłem i jest ok, przy okazji sprawdziłem również drugą czy się trzyma.
Ostatnio edytowany przez Klusek (2012-02-15 20:44:40)
Offline
że też jest to TERAZ rama otwarta
Doklejając kawałek jakiegoś plastiku od tostera, zetka nie będzie ścigaczem. I vice versa. By rama stała się ramą otwartą, musi mieć inną konstrukcję, niż ta co jest w suzuki gn 125.
Klusek
Ładnie pokazałeś. Rama ws 50 jest dużo wytrzymalsza od ramy gb streeta zipp nekkena i innych klonów, nawet nie wiadomo skąd oni tą ramę wzięli, w ws 50 masz ramę od suzuki gn/gs 125.
Mam rometa k125, więc praktycznie mam też routera ws 50, nie licząc modułów, instalacji elekrycznej i silnika.
No i nieprzyjemne rzeczy czyli w październiku rozłączył mnie się lewy tylni kierunkowskaz gdy chciałem skręcać w lewo, samochód wyprzedzał mnie bo nie wiedział że chcę skręcić w lewo i było blisko, no i kiedyś rozłączył się lewy przód ale to już nie było szczególnie niebezpieczne. Teraz tak profilaktycznie porozkręcałem wszystkie kierunki i pościskałem kable.
Powymieniać kierunkowskazy w cholerę, wymieniłem z tyłu na revo, z przodu też zamierzam i są bardzo ładnie wykonane, elastyczne i ładne.
A najdokładniej tak wygląda rama w rometach k125. Nie wiem, czy ta rurka u góry, bez wspornika dolnego, cokolwiek wytrzyma, bo ona nie jest od tego, żeby całą konstrukcję przenosić.
Offline
Piękne rysunki
Rama w zetkach jest najlepsza, i tu nie ma nic do gadania. U mnie rama jest taka sama z wyjątkiem przodu.
No my tu gadamy o ramach a temat jest ogólnie o całych motorkach
99 Post
Ostatnio edytowany przez Klusek (2012-02-15 20:55:36)
Offline
Nie powiedziałbym, czy rama w zetkach jest najlepsza, bo tak jak by miały walczyć ze sobą honda cg 125 i suzuki gn 125 i trzeba powiedzieć, że obie są bardzo dobre, w końcu wożą dwa legendarne już motocykle.
Offline