Nie no wiesz, sam sobie odrestaurowuje różne sprzęty, A, powiedział mi, że dobrze go dotarłem, bo nie zamula i spoko chodzi, odpala bez ssania z dotyku. A wcale tak bardzo na dotarciu nie był oszczędzany, czasem w pizde dostawał po 10 tys. obrotów Żeby nie było OT- jutro odbieram, powiem co i jak zrobił
Offline
Różnica kolosalna- pod górkę, przed która zawracam na światłąch wjeżdżałem na 3 i już było 4 tys obr. a teraz jadę na 4 i on ciągnie pod górkę. W porównaniu do 50, to nie ma porównania tymabrdziej, że lekki jest- 113 kg. Zostało mi tylko spiłować napis 72 ccm, skleić błotnik <spawania 40 zł, nowy 88> . No i wymiana olejów po 300 km itp. A mam stary tłok i te rzeczy, mówi mechanik, że idealne, tylko w nagarze wszystkie pierścionki się kręcą< co chcieć po 2000 km > wszystko jak nówka
[Rozwiązany]
Ostatnio edytowany przez michal_0310 (2011-09-29 20:42:26)
Offline