Mam mały problem.
Odkręciłem przednie koło, zeby zakleić dętke, i nie wiem co mnie natchnęło, żeby powachlować wajchą hamulca przedniego.
I jest problem nie wiem jak teraz mam te szczęki co sie ścisnęły rozłączyć (poluzować) .
Jak to zrobić?
Offline
o matko boska cożeś ty narobił
musisz wcisnac cylinderek ale to nie bedzie takie latwe najlepiej wez 2 brezki i mozno wcisnij , a najlepiej to sie robi we dwie osoby.
mozna tez wkrecac ale nie jestem pewien czy w motorkach jest ten cylinderek na gwincie, pokombinuj
Offline
sory ale nie rozumie pwojej wypowiedzi
Czy musze oskręcić troche taki dzyndzelek (coś jak kalamitka). wtedy mizpłynie troche płynu i mam go wlaćzpowrotem do pojemniczka . może wtedy szczeki sie poluzują?
Offline
broń boże nie rób tego co napisałeś !!! bo bedziesz musiał wymieniać płyn i odpowietrzac cały układ.
Poprostu ten cylinderek któy ci sie wysunał postaraj sie go wciasnac spowrotem bedzie ciezko wchodzic ale musisz go wcisnac nic nie odkrecaj chyba ze obudowe cala jakby ci było wygodnie
Offline
Poprostu na ,,chama'' wcisnąć tłoczek (wajchą nic nie ruszać?
może ściskiem do drewna go wcisnąć?
Offline
nie moge odkręcić tego nieruchomego klocka.
a ta jak ją nazwałem kalamitka to po co niby jest? Bo ni sie wydaje ze od spuszczania płyny z zacisku.
Offline
czyli też może służyć do spuszczania?
Offline