Siemanko Dziś jechałem po siostrę 4km. Jak ja jechałem to było ok Zetka normalnie 55km/h samemu a jak siostra wsiadła to zetka 20km/h i więcej nie dawała rady i to na 2 biegu. W ogóle na obroty nie wchodziła Zębatki oryginalne i zablokowana. Co jest grane?
PS. Tematu nie dawałem do awarii bo nie wiem czy to awaria czy coś innego. I z siostrą ważyłem jakieś 100-110kg.
Pomocy
Offline
Może gaźnik do regulacji
Offline
Coś na prawdę jest nie tak, gaźnik wyregulowany? Jeśli tak, to wymień świece i przeczyść filtr powietrza, wydaję mi się, że go zalewa. Kręciłeś manetką i silnik normalnie pracował, czy przerywał?
a motorek jest na dotarciu ?
Dotarcie nic tutaj nie ma do powiedzenia, zetki po dotarciu mają prawie taką samą moc co na dotarciu.
Offline
Moto ma zrobione 800km dopiero. W moto nic nie było ruszane w gaźniku od zakupu. Nie wiem co jest nie tak. Ostatnio samemu nawet jak jechałem to na 4 biegu od 8k obrotów spadały powoli do 7K a gaz był max. Po zredukowaniu już było Ok i dojechałem jakoś do domu.
Offline
Faktycznie coś jest nie tak bo jak ja jechałem (ok 90kg) z żoną (jej wagi nie podam, walcie się:) to Zetka szła słabiej oczywiście i wszytkie górki to już z daleka widziała, ale mimo wszystko miala o wiele lepsze osiągi niż opisujecie
Offline
Kolego sprawc sanie morze się ta wajcha podnosi od sania po-czasz jazdy ci i temu takie skutki sa.
Offline
Ssanie się nie podnosi na pewno bo cały czas jest na dole, odpala bez ssania bezproblemowo.
Offline