Witam , mam takie pytanie , czy nasz akumulator w Zetce można naładować zwykłym prostownikiem , takim co również ładujemy akumulatory samochodowe , czy Akumulator Zetki wymaga innego prostownika ?
Offline
w związku z uwagami przeredagowuję odpowiedź.
Zapytaj jeszcze czy do Zetki lejemy taka samą benzynę jak do samochodu....
Można a nawet trzeba ładować samochodowym, bo innych nie ma (są po prostu prostowniki do akumulatorów pojazdów mechanicznych), a praktycznie wszystkie prostowniki mają regulację prądu ładowania.
Akumulator motocykla (oczywiście 12V) różni się tylko rozmiarem, pojemnością i wartością prądu rozruchu, ale prąd w nim jest taki sam, wiec zasady i sposób oraz technika ładowania są identyczne
Ostatnio edytowany przez loko (2012-05-21 09:21:49)
Offline
loko napisał:
Zapytaj jeszcze czy do Zetki lejemy taka samą benzynę jak do samochodu.... przepraszam Panowie, ale takie pytania są żenujące
Akumulator motocykla (oczywiście 12V) różni się tylko rozmiarem, pojemnością i wartością prądu rozruchu, ale prąd w nim jest taki sam, wiec zasady i sposób oraz technika ładowania są identyczne
Oby jak najmniej takich pytań na forum, bo jak ktoś czyta, to potem leci opinia o poziomie forum ;P
Oby jak najmniej takich odpowiedzi na na forum, bo jak ktoś czyta, to potem leci opinia o poziomie forum
Prąd ładowania akumulatora musi być dostosowany do pojemności akumulatora, a więc akumulator w ZETCE ładujemy inaczej niż akumulator samochodowy - mniejszym prądem - dlatego ładowarka musi mieć możliwość ustawienie odpowiednio mniejszego prądu ładowania i mogę sobie wyobrazić ładowarkę, która zagotuje akumulator ZETKI zanim on się naładuje.
Zasada podana przez kol. Blureya mówi, jakim prądem należy ładować akumulator ZETKI. Warto jeszcze wiedzieć jak długo.
Jeżeli akumulator jest mocno rozładowany (napięcie akumulatora 10,8V), to 10 - 14h ładowania mu nie zaszkodzi,
jeżeli mniej się rozładował i nie można dokładnie powiedzieć ile czasu ładować, to można zakończyć ładowanie, gdy widać, że energia ładowania zamienia się w bombelki wodoru i tlenu, bo świadczy to o tym, że napięcie na celi jest osiągnęło 2,4V (napięcie akumulatora 13,9 - 14,4V).
Jeżeli posiadasz miernik, to możesz kontrolować napięcie akumulatora. Najlepiej jednak wyposażyć się w ładowarkę, która robi to za ciebie.
Sprawny akumulator osiąga ok 14,5 V, gdy jest naładowany.
Gdy napięcie na celi wzrasta powyżej 2,45 V (napięcie akumulatora > 14,7V) to świadczy to o przeładowaniu akumulatora, należy przerwać ładowanie (wydziela się duża ilość wodoru)
Temat ładowania akumulatora nie jest prosty i można popełnić sporo błędów, które mogą kosztować nas koniecznością zakupienia nowego akumulatora, albo utratę zdrowia i mienia. Prąd zwarcia akumulatora ZETKI może osiągać setki amperów.
Offline
@sq3mva - tyle, że kieterman nie pytał o takie szczegóły, tylko o to czy potrzeba jakiegoś specjalnego prostownika, i tego dotyczyła moja odpowiedź, także BluRey odpowiedział, że wystarczy prostownik samochodowy... jakie pytanie, taka odpowiedź, a ja z kolei napisałem, że zasady są takie same jak w samochodzie, ale on o to nie pytał
Ostatnio edytowany przez loko (2012-05-21 09:22:39)
Offline
loko napisał:
@sq3mva - tyle, że kieterman nie pytał o takie szczegóły, tylko o to czy potrzeba jakiegoś specjalnego prostownika, i tego dotyczyła moja odpowiedź, także BluRey odpowiedział, że wystarczy prostownik samochodowy... jakie pytanie, taka odpowiedź, a ja z kolei napisałem, że zasady są takie same jak w samochodzie, ale on o to nie pytał, może byś tak się przestał czepiać, a czytał uważnie ;P
Mam wrażenie, że nie zdajesz sobie sprawy z tego, jakiej odpowiedzi udzieliłeś kietermanowi.
Bluray nie napisał nic o prostowniku samochodowym, tylko o prądzie ładowania. Czytaj ze zrozumieniem. Zwykły prostownik samochodowy będzie ładował akumulatorek ZETKI prądem min 3A co jest ca 3 - 4x za dużym prądem. Pewnie gdy raz użyje takiego prostownika, to nic się spektakularnego nie stanie, może nawet stwierdzi, że bardzo szybko można nim naładować akumulator. Gorzej jak dziesięć razy użyje ładowarki samochodowej do akumulatora motocyklowego. Pewnie tak samo szybko jak ładował, będzie musiał kupić nowy akumulator.
Ostatnio edytowany przez sq3mva (2012-05-20 22:27:55)
Offline
loko jak zauważyłeś nie tylko ja zwróciłem Ci już uwagę o tym że, nie czytasz ze zrozumieniem. W twoim wieku to polecam Ci zrobić prawo jazdy na motocykl a nie czytać "żenujące" pytania i burzyć się na forum gdzie większość jeszcze dojeżdża MOTOROWEREM do szkoły. Pytanie jak najbardziej wskazane, ładowanie akumulatora zbyt wielkim prądem (np. prostownik samochodowy) prowadzi do nagromadzenia się w nim gazów, co z kolei może prowadzić do wybuchu nawet. I proszę trzymać się tematu a nie martwić się o poziom pytań.
Offline
pytanie brzmiało "czy można samochodowym?" a nie "w jaki sposób?" - odpowiedź na zadane pytanie brzmi "tak" to wszystko
BTW prawo jazdy na motocykl już się robi ;P (przyganiał kocioł garnkowi
PS. prawko kat. A to ja już mam 15 lat. Inna kwestia że je straciłem za punkty ale to już wina mojej młodzieńczej fantazji i szaleństw na zlotach gdzie właśnie były "garnki i kotły" pewnie wiesz jakie powodzenia zatem na kursie i na drodze. //Srubekl
Offline
loko
Mniej chamstwa i prostactwa, gdy ktoś chce się dowiedzieć, nawet jakiego rozmiaru ma śrubka i do czego ona służy, to należy albo odpowiedzieć, albo zignorować, bo i tak znajdzie się ktoś, kto da rzeczową odpowiedź(sq3mva). Pytanie jak najbardziej na miejscu, bo sporo ludzi nie wie nawet jak ładować akumulator.
Offline
OK, chociaż ani chamstwa, ani prostactwa w mojej wypowiedzi IMHO nie było:)
Offline
Taki użytkownik jak kieterman, z taką statystyką jak posiada (liczba postów) powinien znać forum "na wylot" i przede wszystkim skorzystać z szukajki zanim założy temat. O ładowaniu akumulatora było już sporo, nawet w wątkach, w których kieterman się bardzo czynnie udzielał (żeby nie napisać dosadniej), m.in. w tym ---> http://zetka50.pun.pl/viewtopic.php?id=1308 , w którym wszystko zostało powiedziane.
Czasami to ręce opadają i odechciewa się pisania n-ty raz tego samego.
Offline
loko napisał:
pytanie brzmiało "czy można samochodowym?" a nie "w jaki sposób?" - odpowiedź na zadane pytanie brzmi "tak" to wszystko
Odpowiedź na zadane pytanie brzmi TAK, ale pod pewnymi warunkami więc równie dobrze brzmi NIE. Dlatego trzeba wyjaśnić, jak ładować akumulator, żeby wiedzieć czy dana ładowarka może być użyta czy nie może. Zazwyczaj w nowych ładowarkach podany jest zakres poj. aku, który obsługują. Są takie, które nie obsłużą aku ZETKI
Offline
Wielkie dzięki , za udzielenie mi odpowiedzi . Temat można już zamknąć
Offline
Offline