Panowie co myślicie o tym artykule, czy tak powinno się docierać nasze motorki ?
http://ggcompany.hostit.pl/motocraft/docieranie.html
Offline
Jak masz aluminiowy cylinder to możesz się pokusić o taki eksperyment z żeliwnym odradzam.
Offline
taaa, ja docierałęm delikatnie przez 500km, później jeździłem tak jak opisano w tym linku a dzisiaj pali mi olej jak 2t... najprawdopodobniej muszę wymienić uszczelniacze zaworowe. Chociaż nie wiem, może mi się wydaje ale ws50 jest dość mocny po tym docieraniu, nawet na starcie wyprzedzam kumpla na aprilli sr50 po lekkich modyfikacjach.
Ostatnio edytowany przez Rider (2012-06-24 10:55:19)
Offline
Jeździłem Benzerem do ok. 1000km na 6-7k RPM, a potem już 7-8, po 1800km już 7-9 i jestem zadowolony mocy mi nie brakuje jak na 50ccm.
Offline
Rider: jak pobiera ci olej to pewnie pierścienie do wymiany
Offline
Ja swoją zetkę jak była nowa docierałem na początku spokojnie( pierwsze 20 km do 5 tys. obrotów) później do sześciu a od 500 km od 6-6,5 tys.-byłem zadowolony. Teraz jak docierałem nowy cylinder 72ccm to do ok 550-600 km jeździłem na 6-6,5 tys, później pozwalałem sobie raz na jakiś czas depnąć manetka na maxa i na wyższe obroty, ale niezbyt długo i robiłem co 10-15 km postoje.
Offline
Ja swoją zetkę docierałem do 500km póżniej to aleluja i do przodu !
Offline