Wsk nie hamuje silnikiem , w 4T puścisz gaz to prędkość będzie zchodzić wraz z obrotami a w wuesce jest "wolne koło" obroty odrazu
spadną ( oglądajcie od 00:51 jak gaz puścił http://www.youtube.com/watch?v=CmrKDYP5 … re=related )
a motor przestanie ciągnąć i po jakimś czasie sie zatrzymie , nie mówcie że pierścienie puszczają ...
Nie wiem jak jest w dt czy w nowych 2t, jeździłem tylko starszymi 2t (jawy, wski itp)
Aha i dzisiaj pojeździłem to wsk'ą wszystko pięknie ładnie oprócz jednego , mieszanka 1:30 jest za bogata w olej do wski ;/ i się dość często zalewała
Jak coś film nie jest mój
Offline
Nie wiem jak jest w twojej ale w mojej jak puściłem gaz to hamowała.
W motocyklach nie ma wolnego koła nawet w samochodach nie ma. z tego co wiem to ze w Trampku jets takie wolne koło na 4 biegu to znaczy ze z górki on szybciej poleci niz z na to pozwalają obroty silnika.
Offline
Nie wiem sam jak to jest
Dobra mniejsza o to xd
Ale silniki chyba mamy inne bo te nowsze wski miały mocniejszy silnik ( ponad 7km) a moja wsk 6,5km bo to były pierwsze wski po wfm'kach
Offline
Ty masz silnik który sie prawie nie różni od tego z WFM-ki I SHL-ki orne wszystkie były tak samo prosto zbudowane.
Moja sie już znacznie różni:
-Ramo inne
-Siedzenie
-bak i to tyle z wizualnych a z technicznych to musiał bym porównać z twoją ale pewnie też silnik sie różni.
Wiesz po takim czasie postoju to jej parę kucyków zdechło
Offline
No na pewno ale w tych motorkach nie chodzi o osiągi
Ale ten piękny głos silnika
Fajne jest w tych silnikach że one nie są tak żyłowane i dlatego są tak żywotne
Offline
WSK żywotna ??? jak zrobisz nią od 10 do 14kk km to będzie dobrze (chodzi mi o łożyska i cylek )
A co do dźwięku to go lubie jest taki fajny basowy a zarazem głośny. tylko na wysokich obrotach pierdzi.
Offline
Pierdzi wiadomo jak 2T
Ostatnio zrobiłem mieszanke 1:30 (Miksol) , i to jest masakra zalewa się co chwile xd
Pojechałem się przejechać w polne wszystko pięknie jestem z 4km od domu a tu wiesia się zdusiła 0_o
Ale odpalić nie chce ....
No nic zalała się , a ja bez kluczy
I rekreacyjnie przez pola pchałem sobie Wsk'e do domu
Dolałem trochę paliwa i już jest ok mieszanka 1:30 jest za bogata w olej dla Wski
Offline
Do WSK, Komara czy mojego Minska leje się 1:30, Simson 1:50, najoszczędniej Miksol (10zł/l) sam leje, ale kiedyś lałem czerwony olej do pił STIHL.
Do komara przed laniem ropy, lałem też 1:60 przez jakieś 300km i nic mu nie było
Ostatnio edytowany przez GumiŚ123 (2012-08-30 22:27:49)
Offline
GumiŚ123 napisał:
Do WSK, Komara czy mojego Minska leje się 1:30, Simson 1:50, najoszczędniej Miksol (10zł/l) sam leje, ale kiedyś lałem czerwony olej do pił STIHL.
Do komara przed laniem ropy, lałem też 1:60 przez jakieś 300km i nic mu nie było
Zgadzam sie ale dodam ze te pierwsze modele jeździły na luX10.
A jesli chodzi o simka to 1;50 to jest troszke za mało wiem bo miałem szybko sie przycierały pierścionki simkiem zrobiłem 18kkm.
Offline
Te motorki kiedyś w sumie tylko na tym jeździło ... bo nic innego nie było .
I lux i miksol robią dużo nagaru .
Ja teraz do mieszanki chce kupić olej Liqui Moly do 2T dużo znajomych mi go polecało
Offline
Jak nie chcesz nagaru to czerwony olej jak do piły 3,50zl/100ml.
Offline