Jako że marketing i brak rzetelnych informacji sprawia, że część zaleceń producenta nijak się ma do rzeczywistości postanowiłem założyć taki temat. Do rzeczy. Producent zaleca olej 10W40 Liqui Moly Racing - półsyntetyczny olej. Przy takich obrotach jakie ma nasza maszyna ja widziałbym syntetyk 5W40. Jako że silnik na dotarciu zalałem Castrol Magnatec 10W40, ale już mnie korci aby po 1000 km zalać 5W40. A propo docierania.... docieram na ostro, wszak to temat dla eksperymentatorów nie?
Offline
Kiedyś pisałem, czemu do tego silnika lać półsyntetyk. Nie będę się powtarzał, napisze tylko, że chodzi o brak filtra oleju i konstrukcję silnika, która ma nie wiem czy ponad 40 lat.
Warn za brak prefixu.
Offline
Najlepiej powtarzać internetowe brednie.... albo i mądrości. Doświadczalnie to sprawdzę i okaże się kto ma rację. Mnie się wydaje że ani wiek konstrukcji (w nowszych nie ma tłoka pierścieni, zaworów i wału korbowego, łożysk?), ani brak filtra olejowego nie ma tu nic do rzeczy. Zmniejszony współczynnik tarcia to mniejsze zużycie silnika, mniejsze zanieczyszczenie oleju (po 1500km) czyż nie? A mniejsza gęstość to szybsze rozprowadzanie i lepsze smarowanie zimnego silnika. Jedyne czego się boję to spalanie oleju który z racji że rzadszy, będzie się dostawał do komory spalania.
Offline
Pożyjemy zobaczymy, ja zrobiłem już Zetką ponad 10 tys i takich "experymetów" nie potrzebuję ale chętnie poczekam na wynik tego testu. (a często oleju nie zmieniam, mój wybór to 10W40 Motul 5000) aha i jeszcze jedno po tym Castrol Magnatec 10W40 nie pisz tylko w dziale problemy że, biegi/sprzęgło ci tam źle działa, wyskakuje itp.
Offline
Przez 13000 km lałem najpierw 2 razy Mobila 2000 samochodowego pol synt 10W40, a potem Valvo w niebieskiej butelce specjalny do motocykli 10W40 syntetyk, do 125cc tak samo. Nie ma różnicy.
Offline
Kiedyś pisałem że silnik z Zetki nie jest konstrukcją rodem z Hondy CB tylko wynalazkiem chińskich konstruktorów po mimo tego że dzwięk wydobywający się z wydechu i inne pierdoły ma podobne.Po rozłożeniu sinika 139FMB i silnika z np.Hondy CB 50 są różnice widoczne gołym okiem nawet z zewnątrz (nie mam tu na myśli np.rozrusznik).
Offline
PickNick napisał:
Nikt tego w Polsce jeszcze nie robił.
Ale za to u naszych zachodnich sąsiadów owszem.
Offline
Ja nalałem 10w50 i gdy jest długo nie palony to na zimnym silniku niekoniecznie utrzyma się na wolnych obrotach. Ale to kwestia minuty aby trzymać rękę na manetce. Mechanik w serwisie mi taki polecił, ponieważ uznał, że na taki przebieg będzie lepsza większa gęstość, ponieważ silnik będzie miał swoje naturalne rozszczelnienia od eksploatacji. I osobiście jestem zadowolony z takiego wyboru.
Offline