Witam, ja tu z takim pytankiem, na wstępie proszę, jak ktoś ma pisać jakieś głupoty że naucz się rowerem jeździć, czy żebym kupił coś większego, to lepiej nie nie czyta dalej
Mam swojego rometa crs'a, z silnikiem 80ccm, ale no cóż, jak to ja, znudziło mi się popierdzanie tym samym ciągle, i tu pojawia się pytanie, czy opłacać mi się będzie wstawić tutaj silnik LONCIN 250cmm?
Mój plan działania:
-Wystawić mój obecny silnik na sprzedaż przez zimę.
-Zakupić crossa maluśkiego który ma wmontowany silnik Loncina 250, i wtedy z crossika wyciągnąć silnik i wstawić do rometa, a reszty się pozbyć, bo widziałem różne te crossiki w opłakanym stanie wizualnym, ale z dobrymi (tak sądze) silnikami, po 600-700zł, bądź znaleźć sam silnik z gaźnikiem np. lub podokupywać osobno, i tutaj rodzi się kolejne pytanie, co lepiej? crossik czy sam silnik, i jaki będzie tego koszt.
-Podowiadywać się co jeszcze kupować do silnika z instalacji, i całość skompletować.
-Na koniec takie tam bonusiki nie łączące się wgl z silnikiem to wymienić kierownicę na nową lepszą jakąś bo tą mam krzywą ;d, oraz pomalować plastyki na czarny mat, i siedzisko obić na całe czarne (na szczęście mój ojciec jest tapicerem ), oraz pododawać jakieś czerwone detale i założył kostkowate opony, ale to jeszcze nie wiem
Mi i mojej dziewczynie pomysł się podoba, więc czekam aż ktoś po krótce przedstawiłby mi przykładowy plan działania oraz koszty jakie bym poniósł, nie wliczając sprzedaży mojego silnika, i tych elementów wizualnych podanych w ostatnim punkcie. Mam nadzieje że pomożecie mi zrealizować mój projekt
PS. Zapomniałem dodać że Romek jest z 2010 roku.
Ostatnio edytowany przez Siwy0727 (2013-12-01 15:28:11)
Offline
Chłopie jak nie masz prawka aż ten 250cc by nie zakładał Ale jak dziewczynie się podoba to git xD ja miałem crossa 250 chinola chlopie 1,2,3 koło 4,5 na polach idzie ;p
Offline
Nie mam prawka, ale mam zamiar robić na lato A1 na 125, i wtedy to sprzedać i jakieś enduro kupić, a to chcę zrobić po prostu z nudów i czystej ciekawości na okres zima-lato Ale dalej nikt mi nie przestawił planu działania z grubsza, tj. kosztów i części jakie do tego potrzebuje.
A i te silniczki Loncina mają do 23km maksymalnie, a jeździłem już o wiele mocniejszymi maszynami, typu YFZ250, czy chociażby Hondą dominator 650, więc moc tamtych motocykli, nawet nie można porównywać do Loncina 250 Więc mówię, nie piszcie mi że to za duży/mocny silnik, proszę o przedstawienie planu działania o kosztów, osoby która ma mniej więcej jakieś o tym pojęcie.
Ostatnio edytowany przez Siwy0727 (2013-12-04 16:17:35)
Offline
Temat nie jest czy kolega ma prawo jazdy czy nie, jest to jego indywidualna sprawa, tak samo konsekwencje, a na pewno i tak nie każdy jest tu świętoszkiem prawa
Offline
Chyba bardziej będzie opłacić ci się kupić całego crossa i po prostu przełożyć silnik i osprzęt do CRS-a , a resztę niepotrzebnych części sprzedać . Silnik powinien pasować jedynie dolne zaczepy mogą nie pasować ale po uzyciu młotka i kilku podstawowych narzędzi sobie z tym poradzisz no i wydech też może się różnić ale mając 2 coś wykombinujesz . Kiere jeśli masz krzywą to też sobie przełożysz .
Jeśli chodzi o koszty to mniej więcej tak to wygląda :
- cały cross - za ok. 1000 zł coś znajdziesz
- jeśli chcesz malować plastiki to może lepiej okleić : http://allegro.pl/folia-okleina-czarny- … 27148.html ok.40 zł
- kierownica jeśli chcesz nową to ok. 100 zl
- co do opon to niewiem ile mogą kosztować
I do tego pare godzin roboty
Mam nadzieję że pomogłem , jak masz jeszcze jakieś pytania to pisz
Offline
Tak jedyne co bedzie ci potrzebne to silnik , gaźnik i dźwignia zmiany biegów . Więc kupując całego bedziesz miał wszystka co do szczęścia potrzebne
Offline
Moduł zostaje ten co masz , cewka też (możesz też sobie przełożyć z crossa na mocniejszą) jedynie możesz mieć inną kostkę w wiązce od silnika ale to sobie przerobisz
Offline
Od silnika idą 2 lub jedna wiązka kabli i na końcu jest taka kostka którą wpinasz w inną kostkę instalacji motocykla , i one mogą się trochę różnić , przynajmniej ja tak miałem . Ale przy pomoce noża i izolacji sobie z tym poradzisz , jeśli chcesz ją zobaczyć to powinna być pod bakiem , szukaj kabli idących od silnika
Offline
Zawsze można zrobić nowe kostki , jedna kostka od elektryki, a druga to do wyswietlania biegów
Offline
Stan bardzo dobry, z wyjątkiem braku pokrywy od zębatki zdawczej, chyba że ktoś chce to dorzucę, ale jest połamana, oczywiście na 80ccm cylindrze, teraz ma przebiek coś ok 3,3k ale na tym cylindrze będzie z 1k około, czyli świerzo dotarty, w komplecie by był powiedzmy gaźnik, a, i montowana była nowa skrzynia ponieważ stara mi się ukręciła przy zmianie biegów, miała wadę fabryczną, była pusta w środku, ta była jakaś wzmacniana, hartowana czy coś takiego, no i cóż jeszcze mogę napisać, ładnie lata, po prostu
Offline