Witam, nie ukrywając mam mały problem. Chodzi o to jak zamontować ten ślizgacz rozrządu czy jak to tam się nazywa. nie wyciągałem go tylko mi wyszedł razem z cylindrem
widziałem że jest tam taki otwór i on chyba tam wchodzi ale nie jestem pewien.
jeszcze żeby nie pisać zakładać kolejnych wątków czy tak ma być zamontowana zębatka rozrządy czy inaczej, bo widziałem że inni mają inne oznaczenia na zębatce a tu mam identyczną. oczywiście gdy na magnecie dam na T
zdjęcie zapożyczone od krzychu91333
Ostatnio edytowany przez lisek (2014-01-01 12:20:18)
Offline
Zębatkę masz do góry nogami , ta kropka powinna być u góry. A ten ślizgacz to tą cieńszą stroną do dołu i tam w silniku jest taki rowek i on musi ci w niego wejść , latarką jak poświecisz to powinieneś znaleźć .
Offline
Jak wyżej, kropka musi być u góry i pokrywać się z takim znaczkiem/strzałeczką, nie pamiętam co tam już było, ale ma być w tej samej pozycji co 12 na zegarku
Offline
Ten ślizgacz normalnie wraz do cylindra i tyle ja tak zrobiłem i zetka jeździ czyli chyba dobrze
Edit ile najechałeś na 50ccm? bo tłok strasznie okopcony i pierscienie maja dziwny kolor u mnie był tylko troche zakopcon a pierscienie i tłok normalny kolor miał.
Ostatnio edytowany przez derzawi1 (2014-01-01 16:04:19)
Offline
Normalny kolor, miałem podobny po 7k km
Offline
Jak brązowy to dobrze ;P
Offline
od nowości na nim zrobiłem ok. 6200km a teraz zmiana na 80cc w końcu a czasami dawałem ostro w palnik czasami na pierwszym biegu ciągnąłem do 13k przez 5 sek. bo mam na mim odcięcie takie tuuu tuu tuuu tuuuuuuuuuu..... teraz mam te nowe zegary to pokazuje nawet więcej niż 12 czyli ok 13k pod górę ciągnie bezproblemowo na 15/52.
Offline