Dzisiaj jadac do pracy cos sie zjebalo i nie spadaja mi obroty. Jeszcze rano trzymal na 5 tys. Niedawno jak wracalem do domu to zatrzymywal sie juz na 7 tys. Linka gazu wydaje sie byc okej podczas jazdy. Nie czuje zadnego luzu, jak odkrecam manetke to czuc dodawanie paliwa jak puszczam to zwalnia do tych wlasnie obrotow. Moze ktos ma jakies pomysly w czym moze byc problem. Jak puszczam manetke to jade jakbym byl na tempomacie. Im wyzszy bieg i opor tym nizsze obroty. Na luzie wlasnie sie zatrzymuje na w/w obrotach.
Ostatnio edytowany przez pakero (2013-12-30 18:53:55)
Offline
Wyreguluj gaźnik
Offline
Linki Ci nigdzie nie napięło?
Offline
Być może, że linka się już przetarła, i metalowe "włoski" ocierają i blokują się o wejście linki do gaźnika. U mnie tak było
Offline