Od ostatniego remontu odkręcają mi się śruby głowicy. Dzieje się tak co 400 km. Czy jest jakiś sposób żeby nie dokręcać śrub co te 400 km? Jakieś podkładki czy coś?
Offline
Najlepsze będą podkładki sprężynowe wtedy nie będziesz musiał dokręcać śrób głowicy co 400 km
Offline
Normalne podkładki to ja mam. Spróbuje ze sprężynowymi.
Offline
Wtf? Kto to słyszał żeby się same szpilki odkręcały.. albo je tak dokręcasz, albo wibracje robią swoje, lepiej posprawdzaj wszystkie mocowania, żeby Ci silnik z ramy nie wypadł
Offline
To też dobru pomysł
Offline
mówiąc o śrubach miałem na myśli nakrętki
Offline