No.. ja już swoim od zakupu (12 kwietnia) zrobiłem ok 1400 km. Jeżdżę głównie na trasie, jak to wcześniej opisałem ok 80 kilometrowej. Jak dotąd, odpukać, jestem zadowolony
Do serwisu nie oddawałem na przeglądy, więc niestety gwarancja przepadła, ale tego byłem świadomy. Olej po 500km wymieniłem sam.
Jak tutaj ktoś wspomniał wcześniej.. jedynie na 4tym biegu mógłby lepiej iść. O ile na 3ce dociągam go czasami do 8-8,5 tyś obrotów (więcej też by poszło), to po przełączeniu na 4ty jakby przymula. Jechałem max 75km/h z górki.. przyznam się, że na standardowych 49,5 ccm ciężko wyjśc poza barierę 70km/h. Myślę czy by gdzieś nie poregulować żeby na 4ce szedł lepiej.. miał więcej mocy (choć wiem, że nie mam co wymagać za wiele od skutera ).
Ostatnio sprawdziłem, na trasie 200km, że pali mi ok. 2,25 litra na 100km.. przy jeździe na praktycznie odkręconej na max manetce gazu, więc chyba nie jest źle (liczyłem, że 3 litry lekko ciągnie). Nawet jeśli bym go podkręcił, że paliłby 3 litry / 100 km, ale uzyskując choć troszkę więcej na mocy, byłoby super.
A.. no mam zastrzeżenie może jedynie do świateł, mogłby lepiej oświetlać, ale póki co nie jeżdżę często po zmroku

Z 70.

To są bardzo podobne konstrukcję, różnią się tylko detalami praktycznie. Router wygląda trochę bardziej szosowo, tak jak Zetka, a ten Barton tak jakby bardziej "sportowo". Ale ten Barton ma kolosalną cenę, praktycznie jak Zetka nowa. Bierz Routera, a jak Cie stać na Bartona to Zetkę, albo jeszcze coś innego, bo to spory budżet.

Ostatnio edytowany przez Grabar (2011-06-06 16:04:22)

Zetkę kupiłem w marcu w zeszłym roku i od połowy miesiąca jej już nie posiadam.

Wiadro ma zaraz 40 tyś przebiegu, więc można rzec, że nówka.

Zetka i router są ok, cena teraz jest tak konkurencyjna, że nie opłaca się niczego więcej kupować.

Router a zetka 50, to całkowicie inne konstrukcje, silniki, zegary, tylko osprzęt jest podobny.

ja osobiście wolałbym brać nowego chińczyka niż używanego chińczyka...

Części z chin składane w Polsce.

Ja polecam
tańszy od ZetKi o średnio 500zł, a w zasadzie to samo.
Ja ze swojego jestem zadowolony. Dałem za niego 3500 PLN, na razie przebieg taki jak w stopce i nie mam się za bardzo do czego przyczepić. No ok, wiadomo..mógłby być mocniejszy, ale to tylko motorower. W porównaniu do ZetKi moim zdaniem, jedyną istotną różnicą jest wygląd. Poza tym, to ten sam chińczyk. Przewaga ZetKi jest - chyba - lepsza opona z tyłu. Bo Benzer Aston ma taką niby szosowo-turystyczną, która tylko na asfalcie się jako-tako trzyma.